Walka z ciężarówkami w Tomaszowie Mazowieckim
Władze Tomaszowa Mazowieckiego wspólnie z miejscową policją mówią stanowcze „nie” ciężarówkom nielegalnie wjeżdżającym do miasta. Jak zaznacza Marcin Witko, prezydent miasta, kierowcy nie mogą czuć się bezkarnie. W walce z TIR-ami pomocny jest miejski monitoring. – Profesjonalizm kamer polega m.in. na tym, że kamery wyposażone są w czytniki tablic rejestracyjnych. Dzięki porozumieniu z policją umieściliśmy tzw. wtyczkę do miejskiego monitoringu na tomaszowskim posterunku policji. Funkcjonariusze mają dostęp online do obrazów i filmów pokazujących to, co dzieje się na miejskich drogach – dodaje.
„Działania mogą mieć charakter cykliczny”
Organizowane są różne akcje wymierzone w kierowców nielegalnie wjeżdżających ciężarówkami do miasta. Na jedną z nich wezwani zostali mundurowi z innych miast województwa łódzkiego.
– Tomaszowscy policjanci prowadzili wspólne działania z funkcjonariuszami z Rawy Mazowieckiej, Piotrkowa Trybunalskiego i Opoczna. Przeprowadzono kilkadziesiąt kontroli pojazdów ciężarowych pod kątem celowości ich wjazdu na teren miasta. Ujawniono łącznie kilkadziesiąt przypadków naruszeń zakazów poruszania się takimi samochodami ciężarowymi po ulicach Tomaszowa Mazowieckiego. Tego typu działania mogą mieć charakter cykliczny – zaznacza asp. sztab. Grzegorz Stasiak, oficer prasowy KPP w Tomaszowie Mazowieckim.
Prezydent Marcin Witko zapowiada dalsze rozbudowywanie monitoringu miasta o kamery czytające tablice rejestracyjne.