Apel o uchylenie ustawy lex deweloper
Niemal na każdej sesji Rady Miejskiej w Łodzi rozpatrywane są kolejne wnioski deweloperów o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowych. Ustawa lex deweloper z 2018 r. umożliwia stawianie apartamentowców w miejscach, w których nie przewiduje tego ani studium ani plan zagospodarowania przestrzennego. Wystarczy zgoda radnych, którzy zresztą wcześniej przyjmowali plany miejscowe dla tych samych terenów. Odstępstw od wcześniejszych wytycznych jest bardzo dużo. Nawet w przypadku, gdy przeciw nowym inwestycjom sprzeciwiają się mieszkańcy. Przykładem tego może być ostatnia zgoda łódzkich radnych na budowę wysokich apartamentowców w pobliżu domów jednorodzinnych przy Mechanicznej.
Radykalny wzrost wartości działek
Wniosków deweloperów, które nie są zgodne z planem, nie popierają głównie radni opozycji. Jeden z nich – Sylwester Pawłowski z Klubu Radnych „Niezależni Socjaldemokraci” – jest autorem projektu stanowiska-apelu o uchylenie ustawy lex deweloper. Ma on być rozpatrywany podczas jutrzejszej sesji. Podkreślono w nim, że ustawa lex deweloper szeroko otwiera drzwi do spekulacji nieruchomościami:
„Oczywistym jest, że restrykcyjne określenie ich przeznaczenia w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego powoduje spadek cen gruntów na danym obszarze. Deweloper może nabyć takie nieruchomości po cenach wynikających z funkcji określonych w planie, a następnie, uzyskując ustalenie lokalizacji mieszkaniowej, cieszyć się będzie z radykalnego wzrostu wartości działek.”
„Rada Miejska wskazuje, że lex deweloper powinna zostać niezwłocznej wyeliminowana z obrotu prawnego jako modelowy przykład psucia prawa, nieliczenia się ze społecznymi konsekwencjami jago stanowienia i działania w interesie określonej kategorii przedsiębiorców.”
Apartamentowiec przy Piłsudskiego 22 zamiast biurowca
Czy pozostali łódzcy radni poprą apel Sylwestra Pawłowskiego? Okaże się jutro. Również podczas jutrzejszej sesji rozpatrzone zostaną dwa nowe wnioski deweloperów. Jeden z nich dotyczy zabudowy działku przy Smugowej 24, gdzie mają powstać trzy obiekty wielorodzinne, a w nich od 100 do 160 mieszkań. Drugi wniosek może budzić znacznie więcej obiekcji, ponieważ łodzianie mieszkający w pobliżu planowanej inwestycji zgłosili sporo skarg. Mowa o wysokich budynkach mieszkalnych, które mają powstać przy Piłsudskiego 22, gdzie obecnie znajduje się dawny biurowiec Philipsa. Protestują mieszkańcy sąsiedniego kompleksu mieszkalnego Ilumino przy Kilińskiego 121B i 121C. W swoich skargach podkreślają, że wysokie budynki w sąsiedztwie zmniejszą nasłonecznienie ich mieszkań.
W uzasadnieniu do uchwały o ustaleniu lokalizacji inwestycji mieszkaniowej Architekt Miasta informuje, że według inwestora (na działce przy Piłsudskiego 22) zarzuty sąsiadów są bezpodstawne. Największe zbliżenie pomiędzy planowaną zabudową a kompleksem Ilumino jest w przypadku budynku A i skrzydłem zachodnim, które nie przekracza 17,5 m. Jednak w przypadku zabudowy śródmiejskiej taka odległość jest zgodna z przepisami. Co więcej, Architekt Miasta zaznacza, że zarzuty mieszkańców osiedla Ilumino nie mogą mieć wpływu na podjęcie uchwały, bo nie mają one oparcia na gruncie przepisów specustawy lex deweloper w rozpatrywaniu wniosku dewelopera.
Stałe zainteresowanie inwestorów budownictwem mieszkaniowym
Nie tylko to stawia sąsiadów przyszłej inwestycji w kiepskiej sytuacji. Zgodnie z przepisami lex deweloper radni podczas podejmowania uchwały powinni brać pod uwagę stan zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych na terenie gminy. A według Architekta Miasta stan ten jest niewystarczający, o czym ma świadczyć stałe zainteresowanie inwestorów budownictwem mieszkaniowym w Łodzi.
Jednak racji tego, że zainteresowanie deweloperów dotyczy ostatnio w znacznym stopniu terenów, które nie są na zabudowę mieszkaniową przeznaczone, przypomina to błędne koło. Oczywiście stanowisko łódzkich radnych w sprawie uchylenia ustawy lex deweloper pozostałoby tylko apelem, jednak nadałoby kierunek działa samorządowcom, którzy ostatnio wyjątkowo przychylnie patrzą na kolejne wnioski deweloperów.