Ostatni dzień Pucharu Świata – dywizja B
Zakończyły się zmagania w Pucharze Świata w łyżwiarstwie szybkim w sezonie 2022/23. Przez dwa ostatnie weekendy mogliśmy obserwować zmagania najlepszych panczenistów w tomaszowskiej Arenie Lodowej.
Pierwsze na lód wyjechały panie ścigające się na dystansie 1000 metrów w dywizji B. Wśród nich Natalia Jabrzyk i Igą Wojtasik, czyli zawodniczki, które niedawno wspólnie sięgnęły po złoto zimowej uniwersjady w Lake Placid. Szybsza o 0,07 sekundy była Wojtasik, która zajęła siódme miejsce. Jabrzyk była “oczko” niżej.
Wśród mężczyzn w słabszej grupie wystartował m.in. Marcin Bachanek. Panczenista tomaszowskiej Areny był piętnasty. Na piątej pozycji rywalizację na dystansie kilometra ukończył Marek Kania.
Finał Pucharu Świata – dywizja A
Ściganie w mocniejszej grupie także rozpoczęły kobiety. Dziesiąte miejsce zajęła zawodniczka Klubu Sportowego Pilica Tomaszów Mazowiecki – Karolina Bosiek. Rywalizację wygrała Holenderka Jutta Leerdam, ale w klasyfikacji Pucharu Świata na dystansie 1000 metrów lepsza okazała się Japonka Miho Takagi, która dzisiaj była trzecia. Azjatka uzbierała punkt więcej od rywalki. Warto jednak podkreślić, że Leerdam wygrała wszystkie pięć biegów w których startowała. Odpuszczając zeszłotygodniowe zmagania dała jednak szansę Takagi, a ta ją wykorzystała. Bosiek w klasyfikacji końcowej Pucharu Świata na tym dystansie była dwunasta.
Dwa oczka niżej od swojej klubowej koleżanki rywalizację zakończył Damian Żurek. Tomaszowianin był dwunasty dzisiaj i czternasty w “generalce”. Drugi z Polaków – Piotr Michalski – był osiemnasty. Bezkonkurencyjny w niedzielę okazał się Holender Wesly Dijs, który ustanowił nowy rekord toru. Puchar Świata zgarnął jego rodak Hein Otterspeer, który dzisiaj był trzeci. Holendrów rozdzielił Jordan Stolz. Występ Amerykanina zasługuje na szczególną uwagę, gdyż 18-latek stawał na podium w piątek, sobotę i niedzielę – wygrał 1500 metrów, a na krótszych dystansach zajmował drugie lokaty.
Koniec Pucharu Świata – biegi masowe
Wisienką na torcie były biegi masowe. W półfinałach odpadli niestety obydwaj Polacy – Szymon Palka, reprezentujący KS Arena oraz Artur Janicki z UKS-u Błyskawica Domaniewice. Lepiej wiodło się paniom, bowiem zarówno Magdalena Czyszczoń, jak i Olga Kaczmarek zakwalifikowały się finału. W nim próbowały nawet przez moment nadawać ton rywalizacji, ale ostatecznie Czyszczoń była dziesiąta, a Kaczmarek – szesnasta. Wygrała Momoka Horikawa z Japonii, a zwyciężczynią Pucharu Świata została specjalistka w tej konkurencji – Kanadyjka Ivanie Blondin.
Rywalizację w Arenie Lodowej zamykał wyścig mężczyzn, w którym zwyciężył Holender Bart Hoolwerf. Dzisiejsza wygrana zapewniła mu trzecią pozycję w klasyfikacji końcowej Puchara Świata. Zwyciężył, co chyba dla nikogo nie jest zaskoczeniem, Belg Bart Swings – Puchar Świata w tej konkurencji trafił w jego ręce po raz czwarty z rzędu.
Przed zawodnikami ostatni akord w tym sezonie. 2 marca w holenderskim Heerenveen rozpoczną się mistrzostwa świata. Polscy panczeniści swoich szans na medale będą upatrywać przede wszystkim w rywalizacji drużynowej.