Finał Pucharu Świata w Tomaszowie
Panczeniści drugi weekend z rzędu startują w Arenie Lodowej w Tomaszowie Mazowieckim. Finałowe zawody Pucharu Świata ściągnęły do Polski całą światową czołówkę
Jako pierwsi na torze pojawili się mężczyźni rywalizujący w dywizji B na dystansie 1500 metrów. Wśród nich był Marcin Bachanek, zawodnik miejscowego klubu KS Arena Tomaszów Mazowiecki. Polak zajął 18. miejsce.
W dywizji A najlepszy okazał się Jordan Stolz, który ustanowił rekord toru. Amerykanin zajął także 3. miejsce w klasyfikacji Pucharu Świata na dystansie 1500 metrów. Najlepszy w sezonie na “królewskim” dystansie okazał się Holender Kjeld Nuis, drugi w dzisiejszej rywalizacji.

Detronizacja
W wyścigu pań na dystansie 500 metrów Vanessa Herzog przełamała hegemonię Koreanki Min-Sun Kim. Austriaczka zapewniła sobie tym samym drugą lokatę w Pucharze Świata. Niepokonana dotąd zawodniczka z Azji okazała się oczywiście najlepszą sprinterką w sezonie 2022/23.
Bardzo dobrze zaprezentowała się Karolina Bosiek, która pokonała dystans 500 metrów w czasie 38,83 – był to jej najszybszy bieg na tym dystansie w Arenie Lodowej. Polka zajęła 15. miejsce. W “generalce” tomaszowianka zamyka trzecią dziesiątkę.
Panie rywalizowały także na dystansie 3000 metrów. Rekord toru ustanowiła Norweżka Ragne Wiklund i to ona triumfowała zarówno dzisiaj jak i w Pucharze Świata. 11. miejsce zajęła Magdalena Czyszczoń. Polce ta sama lokata przypadła w końcowej klasyfikacji PŚ.

Polacy za “pudłem”
Ściganie na tomaszowskim torze zakończyły męskie zespoły sprinterskie. W wyścigu na trzy okrążenia triumfowali Kanadyjczycy. Polacy choć zajęli 5. miejsce, ale zostali ostatecznie przesunięci o jedną pozycję wyżej, gdyż zdyskwalifikowano Japończyków.
Nasi panczeniści również tuż za “pudłem” uplasowali się w klasyfikacji końcowej Pucharu Świata. Tę wygrali, trzeci dzisiaj, Holendrzy.
W sobotę (18 lutego) drugi dzień rywalizacji. Początek zmagań o 10:10.