Wiadukt na Przybyszewskiego za niski nie o 7, a o 18 centymetrów
Wiadukt na Przybyszewskiego za niski – ten temat powraca. Niedawno mówiliśmy o tym, że konstrukcja jest zbyt niska, by mógł pod nią przejechać pociąg.
Okazuje się wybudowane już filary są za niskie nawet nie o 7, a co najmniej o 18 centymetrów.
Sprawę komentuje Jarosław Kostrzewa ze stowarzyszenia LDZ Zmotoryzowani Łodzianie. – Odpowiedzialna jest osoba, która stoi na najwyższym stanowisku. Wydaje mi się, że kierowcy są za tym, żeby kogoś jak najszybciej ukarać, ponieważ są wypowiedzi, że znów nikt za to nie odpowie. Moim zdaniem w końcu powinniśmy dać jakąś karę i pani Kowalewska powinna zostać zwolniona.
Projekt niezaktualizowany?
Jak się okazuje projekt wiaduktu, który miasto przekazało spółce PKP PLK, powstał kilka lat temu i nie został zaktualizowany, a to budzi poważne konsekwencje finansowe.
Czytaj także: Na Przybyszewskiego rozpoczęła się rozbiórka torowiska tramwajowego. Nowe ma być gotowe w 2023 r.
Mieszkańcy zmagają się z utrudnieniami, a urząd miasta nabrał wody w usta i nie komentuje sprawy.
Posłuchaj:
Co ciekawe, wiadukt na Przybyszewskiego buduje ta sama firma, która remontowała al. Śmigłego-Rydza.
Całość inwestycji – zgodnie z harmonogramem – ma zakończyć się w sierpniu 2023 roku.
Komentowane 3
Oo jak ta sama firma co smiglego rydza to remoncik troszke potrwa
Nie wiem ile remoncik potrwa, ale to Miasto nie zaktualizowało projektu dla wykonawcy. Viva Łódź !!!
Dziwny zbieg okoliczności, że na śmigłego, a teraz na wiadukcie plany były złe. Wydaje mi się, że winny jestem ja, który przechodząc obok i osuwając swoją stopą fundamenty