Na obowiązkową kwalifikację wojskową ma się stawić ponad 13 tys. kandydatów
Dziś (05.02) rozpoczęły się badania kandydatów do wojska w powiecie sieradzkim. Wezwani przechodzą kilka etapów, od formalności po badanie lekarskie i psychologiczne. Wojsko to od lat jedna z opcji kariery zawodowej. Jeśli jednak ktoś nie chce podążać tą drogą, kwalifikacja może być mało komfortowym przeżyciem, mimo dobrowolności służby. Kategoria oznacza w końcu ewentualne powołanie w czasie kryzysu. Dlatego obowiązek stawienia się przed komisją wywołuje różne emocje.
Za unikanie obowiązku grożą kary finansowe
Kwalifikacja wojskowa ma określić zdolność kandydata do dobrowolnej służby wojskowej. Nie wiąże się z żadnymi przydziałami, dlatego nie warto unikać obowiązku, ponieważ grożą za to kary finansowe lub przymusowe doprowadzenie przed komisję, przestrzega szef Wojskowego Centrum Rekrutacji w Sieradzu podpułkownik Daniel Jurewicz.
W powiecie sieradzkim na kwalifikacje wojskową ma się stawić ponad 700 osób, z czego 60 to kobiety. W tegorocznej inauguracji uczestniczyła wojewoda łódzka Dorota Ryl.