Świąteczna dieta, czyli warto zachować umiar
W trakcie wigilii i Świąt Bożego Narodzenia w wielu polskich domach podczas uroczystych kolacji czy obiadów, na stołach pojawia się zdecydowanie inny niż zwykle jadłospis. Dietetyk Karolina Król-Lach radzi, by podczas świątecznych dni przede wszystkim jeść z umiarem.
W święta chcemy spróbować wszystkiego, co znajduje się na stole. Wszystko nas może kusić. Dlatego też warto nakładać sobie małe porcje, a dopiero później więcej potrawy, która najbardziej nam zasmakuje. Możemy też odmówić jedzenia, jeśli już nie jesteśmy głodni. Odmawianie, np. babci, może być trudne, dlatego można zaproponować, by zapakowano nam jedzenie na wynos – mówi.
Polska kolacja wigilijna – mimo, że jest postna, zawiera mnóstwo tłuszczów i ciężkostrawnych dodatków. Również posiłki, które znajdują się na naszych stołach w kolejnych świątecznych dniach nie należą do lekkostrawnych. Warto w tym czasie zadbać o ruch, by nie spędzić świąt tylko przy stole.
Dobrą opcją jest wprowadzenie tradycji świątecznego spaceru, żeby oderwać się od stołu. Można też odejść od stołu i zagrać w planszówki czy karty. Można obejrzeć wspólnie rodzinne albumy. Jeśli nie będziemy siedzieć przy stole, to nie będzie nas jedzenie kusiło – dodaje Karolina Król-Lach.
Złotą zasadą na najbliższy czas niech zatem zostaną przede wszystkim umiar i zdrowy rozsądek.