Wartoprzeczytać
Sesja nadzwyczajna w Piotrkowie Trybunalskim
W Piotrkowie Trybunalski przez ponad 5 godzin trwała sesja nadzwyczajna Rady Miasta. Mieszkańcy znów przyszli do prezydenta miasta. Sesja rozpoczęła się o godz. 18 i zakończyła po godz. 23. Miała burzliwy przebieg, nie brakowało słownych przepychanek. To kolejna próba podjęcia rozmów z Miastem.
W porządku obrad znalazła się m.in. informacja prezydenta na temat nowej taryfy centralnego ogrzewania. Zaplanowane były też wystąpienia mieszkańców i głosowanie nad uchwałą ws. pomocy najbardziej dotkniętym podwyżkami.
Po czterech godzinach mieszkańcy, którzy uczestniczyli w sesji, podkreślali, że wciąż nie otrzymali odpowiedzi na interesujące ich pytania. Zdziwiło ich również, że przewodniczący rady nie chciał dopuścić jednej z mieszkanek do głosu.
Natomiast po blisko czterech godzinach głos zabrał prezydent miasta Krzysztof Chojniak. Mówił, że prowadzi politykę na rzecz mieszkańców miasta. Za wysokie stawki opłat wini rząd. Zwrócił jednocześnie uwagę, że wkrótce wejdą w życie rządowe przepisy chroniące przed wysokimi podwyżkami. Wprowadzą ograniczenie wzrostu cen do 40 proc.
Radni nie poparli projektu uchwały o pomocy finansowej dla mieszkańców dotkniętych podwyżkami
Sesja nadzwyczajna poświęcona drastycznym podwyżkom ciepła sieciowego zakończyła się po godz. 23. Po kilkugodzinnej dyskusji podjęto próbę przegłosowania uchwały: „w sprawie poparcia petycji grupy radnych o udzielenie wsparcia finansowego dla mieszkańców dotkniętych podwyżkami za ogrzewanie”. Przy 14 głosach przeciw, sześciu za i jednym niegłosującym, projekt nie uzyskał poparcia. Autor petycji, radny PiS Łukasz Janik, tak mówił po sesji.
– Pan prezydent Krzysztof Chojniak jak również radni koalicji z panem prezydentem pokazali właśnie, jak zależy im na mieszkańcach. Jak traktują los, który zgotowali mieszkańcom, ponieważ to pan prezydent Krzysztof Chojniak podjął decyzję o budowie ciepłowni wyłącznie na gaz. Właśnie przez to, że nie poparli naszego projektu uchwały, pokazali, jak traktują mieszkańców – podkreślił Łukasz Janik.
Posłuchaj:
Mieszkańcy uważają, że wpływ na ceny ciepła w ich mieście ma zmiana źródła ciepła na gazowe. Krytykują prezydenta za jego rządy, m.in. kosztowne i ich zdaniem niepotrzebne, inwestycje. Prezydent Krzysztof Chojniak jeszcze przed głosowaniem zarzucał opozycyjnym radnym półprawdy, kłamstwa i rozbudzanie emocji społecznych. Odniósł się m.in. do nastrojów ludzi, dotkniętych podwyżkami za ciepło.
– To jest rzeczywiście bardzo poważne obciążenie dla mieszkańców i jest to niezwykle trudne do udźwignięcia dzisiaj. I dzisiaj rozgoryczenie ludzi jest absolutnie wytłumaczalne. Natomiast niewytłumaczalne dla mnie jest w sytuacji, kiedy się prowadzi politykę rzekomo na rzecz mieszkańców Piotrkowa, rzekomo na rzecz samorządu, aby te emocje jeszcze bardziej rozbudzać – mówił podczas sesji Krzysztof Chojniak.
Posłuchaj:
Piotrkowianie rozczarowani przebiegiem sesji nadzwyczajnej i stanowiskiem magistratu
W posiedzeniu udział wzięli mieszkańcy Piotrkowa. Mówili, że opuszczają salę obrad rozczarowani, bo sesja nadzwyczajna nic nowego nie wniosła.
– Do żadnych konkretów nie doszliśmy, tutaj ta retoryka sprowadza się do tego, że możemy liczyć wyłącznie na pomoc rządu. Najwyraźniej nie jest to priorytet dla władz naszego miasta żeby pomóc mieszkańcom w trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźli dzięki nim, jakby nie było – zaznaczyła jedna z mieszkanek Piotrkowa.
– Bulwersujące jest to, że mieszkańcy miasta nie dowiedzieli się niczego, nie otrzymali żadnych zapewnień poza kłótniami i sporami nie tylko samych radnych, bo był jeszcze prezes ciepłowni. Nic z tego nie wyniknęło – dodał piotrkowianin biorący udział w nadzwyczajnej sesji.
Posłuchaj:
Zobacz wideo:
Protesty mieszkańców
W ubiegłym tygodniu przed magistratem protestowało ok. tysiąca mieszkańców. Prezydent Krzysztof Chojniak twierdzi, że na ceny ciepła wpływ samorządu jest niewielki – są zależne w głównej mierze od cen paliw i cen emisji CO2. Nie zgadzają się z tym jednak piotrkowianie.
O zwołanie nadzwyczajnej sesji wnioskowali radni miejscy, m.in. Marlena Wężyk Głowacka z PO i Łukasz Janik z PiS – są w opozycji do prezydenta.