1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
25.
26.
27.
28.
29.
30.
31.
32.
33.
34.
35.
36.
37.
38.
39.
40.
41.
42.
43.
44.
45.
Miejska Wigilia dla samotnych i potrzebujących w Łodzi 2023
Prezydent miasta Hanna Zdanowska podkreślała, że istotne było zorganizowanie wieczerzy dokładnie w wigilię, tak, by uczestnicy mogli poczuć rodzinna i świąteczną atmosferę.
– Wigilia jest specjalnym dniem w historii naszej w tradycji. Nawet jeżeli nie jesteśmy wierzący, to jednak ten dzień, kiedy wszyscy zasiadają przy wspólnym stole, kiedy czują bliskość innej osoby, jest bardzo, bardzo istotny dla każdego z nas, a szczególnie dla osób, które niestety zostały same z tych czy innych przyczyn. Poczucie bliskości nawet przy takim wspólnym stole jest bardzo istotne, ale nie tydzień przed, czy dzień przed, ale właśnie w Wigilię – dodała Hanna Zdanowska.
Życzenia od kardynała Grzegorza Rysia
Metropolita łódzki kardynał Grzegorz Ryś składając życzenia zaapelował, by każdy z obecnych – na wzór pasterzy, którzy byli świadkami narodzin Chrystusa – czuł się potrzebny.
– Życzę wam, byście pamiętali, że Jezus was potrzebuje. Chyba nie ma w życiu człowieka gorszego momentu, niż ten, w którym uzna, że nie jest już nikomu do niczego potrzebny. Choćby wszyscy na świecie tak mówili, to Jezus zawsze was potrzebuje i to zawsze jako pierwszy – powiedział kardynał Ryś.
Wzruszenie przy wigilijnym stole
Uczestnicy miejskiej wigilii nie kryli wzruszenia całą akcją. Jak co roku władze miasta zaprosiły do świątecznego stołu osoby samotne, bezdomne, mierzące się z życiowymi problemami. Na stole nie zabrakło tradycyjnych, świątecznych potraw i rodzinnej atmosfery.
– Jestem pierwszy raz, ale bardzo mi się podoba to poczucie wspólnoty. Czuję się jak w moim rodzinnym domu – mówili uczestnicy miejskiej wigilii.
W tym roku dostarczono 250 paczek dla osób, które fizycznie nie mogły wziąć udział w dzisiejszej uroczystości.
Dyrektor Centrum Służby Rodzinie ksiądz Arkadiusz Lechowski zwrócił uwagę, że samotność w dzisiejszych czasach dotyczy ludzi bez względu na ich status materialny czy społeczny
– Osoby, które w jakiś sposób przeżywają tę samotność, fizycznie w swoich domach, w jakiś sposób w pewnym kryzysie, także materialnym – dużo trudniej im podźwignąć się z tego. Mówię o poczuciu samotności, bo może też tak być, że jest ktoś, kto nawet ma bogato zastawiony stół, może nawet spotyka się z osobami bliskimi, ale czuję w sercu pewną samotność. Ten dzień powinien być dniem, kiedy powinniśmy poczuć, że nie jesteśmy sami – dodał ks. Lechowski.
W zorganizowanie akcji włączyło się ponad 100 osób: głównie pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi, Centrum Służby Rodzinie i wolontariusze.