Awantura i strzały na jednej z posesji niedaleko Brzezin. Nie żyje jedna osoba, druga jest ranna
Około godziny 13:30 policja otrzymała informację, iż na jednej z posesji w miejscowości Eufeminów, na terenie powiatu brzezińskiego doszło do awantury pomiędzy dwoma mężczyznami 43 i 34-latkiem.
43-latek pojawił się na terenie posesji, przyjechał po syna. Wówczas doszło do rozmowy, która szybko zamieniła się w awanturę. Padły strzały, które oddał 43-latek z broni czarnoprochowej.
– Jak wynika z naszych wstępnych ustaleń, starszy z mężczyzn w pewnym momencie wyciągnął broń i oddał strzały w kierunku młodszego, a następnie uciekł. Rannego mężczyznę zabrała wezwana na miejsce karetka pogotowia, natomiast zwłoki sprawcy odnaleziono kilkadziesiąt metrów od samego miejsca zdarzenia. Wszystko wskazuje na to, że oddał on strzał samobójczy – mówi kom. Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja i prokurator
Na miejscu pracowali policjanci. Zabezpieczane były ślady, przesłuchiwani świadkowie, aby wyjaśnić dokładny przebieg tego zdarzenia.
– Wszystko wskazuje na to, że doszło do awantury, której skutki są tragiczne. Nie żyje 43-letni mężczyzna, natomiast 34-latek z ranami postrzałowymi w obrębie klatki piersiowej i pleców trafił do szpitala, przeszedł operację. Monitorujemy jego stan zdrowia. Aktualnie posiadane przez nas informacje wskazują, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – wyjaśnia Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Prokuratura pracuje nad odtworzeniem szczegółów i niewykluczone, że pewne ustalenia ulegną jeszcze korekcie.
– Broń została zabezpieczona w pobliżu zwłok 43-letniego mężczyzny. Będzie przedmiotem szczegółowych badań. Wszystko jednak wskazuje na to, że to broń czarnoprochowa, na posiadanie której nie jest wymagane zezwolenie – dodaje Kopania.