Kibice ŁKS-u chcą zwolnienia Janusza Dziedzica
Po domowej porażce w derbach Łodzi z Widzewem (0:2) posadę w ŁKS-ie stracił trener Piotr Stokowiec. Kibice domagają się także dymisji Janusza Dziedzica, dyrektora sportowego ŁKS-u. Na jednym z wiaduktów wywiesili transparent „Janusz Dziedzic won z ŁKSu”.
Post ze zdjęciem opublikowano na profilu „Stare Polesie” na Facebooku. Fotografię opatrzono dodatkowym komentarzem „Janusz biznesu won z NASZEGO ŁKSu!!!“ (pisownia oryginalna).
Jak widać sympatycy biało-czerwono-białych za niepowodzenia łódzkiego beniaminka winą obarczają głównie dyrektora sportowego odpowiedzialnego za transfery.
Transfery dyrektora sportowego
Zimą do klubu z al. Unii dołączyło pięciu nowych piłkarzy. Wszyscy już zdążyli zadebiutować w ekipie „Rycerzy Wiosny”:
- Riza Durmisi (90 minut w derbach),
- Husein Balić (78 minut z Koroną, gol; 87 minut z Widzewem),
- Rahil Mammadov (2x 90 minut),
- Thiago Ceijas (29 minut w derbach),
- Yadegar Rostami (22 minuty z Koroną).
Po dwóch kolejkach trudno jednoznacznie oceniać te ruchy, niemniej mały plusik można by postawić przy drugim z wymienionych. Austriak zdobył gola w Kielcach i walczył (aż do krwi) z widzewiakami. Azer, który jak dotąd grał najwięcej, po starciu w stolicy województwa świętokrzyskiego zbierał niezłe recenzje, ale już w derbach nie upilnował Jordiego Sancheza.
Wcześniejsze transfery dokonane przez Janusza Dziedzica można już ocenić bardziej jednoznacznie. Latem w pierwszej drużynie ŁKS-u pojawiło się 13 zawodników – 3 przeniosło się z zespołu rezerw:
- Ricardo Goncalves do Nascimento,
- Tomasz Kucharski,
- Jan Łabędzki.
Pierwsi dwaj nie zadebiutowali w ekstraklasie. Trzeci zaliczył w niej 2 występy (łącznie 13 minut). Być może więcej szans otrzymają od Marcina Matysiaka, nowego trenera, który zastąpił na stanowisku Piotra Stokowca. Niewykluczone, że szkoleniowiec postawi także na innych zawodników grających w rezerwach.
Pod koniec roku szansę od Piotra Stokowca otrzymało dwóch zawodników „dwójki”. Jędrzej Zając w ekstraklasowym debiucie wpisał się na listę strzelców. Na swoim ekstraklasowym liczniku 19-latek ma na razie 4 mecze (229 minut). Antoni Młynarczyk pojawił się na boisku trzykrotnie (51 minut).
W 2024 roku w pierwszej drużynie ŁKS-u zadebiutował także Oliwier Sławiński. Zagrał minutę w starciu z Koroną Kielce.
Wracając do letnich wzmocnień. Przyjrzyjmy się bilansowi w sezonie 2023/2024 pozostałych 10 piłkarzy:
- Anton Fase (56 minut w ekstraklasie – 5 spotkań, 137 minut w Pucharze Polski, gol) – może szukać klubu;
- Marcin Flis (15 pełnych występów w ekstraklasie, gol samobójczy),
- Piotr Głowacki (1463 minuty w ekstraklasie, 16 występów; 4 minuty w Pucharze Polski),
- Levent Gulen (356 minut w ekstraklasie – 6 meczów, 2 pełne występy w Pucharze Polski),
- Engjell Hoti (984 minuty w ekstraklasie – 19 spotkań, 2 gole; 148 minut w Pucharze Polski – 2 występy),
- Jakub Letniowski (417 minut w ekstraklasie, 9 meczów),
- Adrien Louveau (1155 minut w ekstraklasie – 15 spotkań; 135 minut w Pucharze Polski),
- Adrian Małachowski (128 minut w ekstraklasie – 6 występów; 182 minuty w Pucharze Polski) – wypożyczony do Podbeskidzia Bielsko-Biała,
- Dani Ramirez (1301 minut w ekstraklasie – 19 spotkań, 3 gole (z rzutów karnych); 107 minut w Pucharze Polski),
- Kay Tejan (1204 minuty w ekstraklasie – 17 spotkań, 3 gole; 73 minuty w Pucharze Polski).
Jeszcze w I lidze do ŁKS-u sprowadzeni przez Janusza Dziedzica zostali m.in. Nelson Balongo, Władysław Ochronczuk, Dawid Kort i Michał Mokrzycki. Tak naprawdę tylko statystyki tego ostatniego mogą być zadowalające. Warto jednak dodać, że zespół zbudowany przez byłego piłkarza m.in. ŁKS-u, wywalczył awans na najwyższy szczebel rozgrywek.
Warto jeszcze wspomnieć, że to nie pierwszy raz, gdy kibice ŁKS-u domagają się zwolnienia dyrektora sportowego. W podobny sposób apelowali o dymisję Krzysztofa Przytuły w maju 2022 roku.
ŁKS Łódź po 21. kolejkach ma na swoim koncie 10 punktów i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Łodzianie mają do rozegrania zaległy mecz ze Stalą Mielec. W najbliższej serii spotkań, w piątek (23 lutego) zmierzą się na wyjeździe z Pogonią Szczecin.