Wicepremier Jarosław Kaczyński w poniedziałek (14 sierpnia) wziął udział w patriotycznym pikniku „Silna Biało-Czerwona” w Uniejowie w powiecie poddębickim. Wicepremier a jednocześnie prezes partii Prawo i Sprawiedliwość w około dwudziestominutowym przemówieniu (posłuchaj TUTAJ) mówił o zagrożeniach dla Polski, zmniejszającej się biedzie oraz o możliwościach rozwojowych państwa.
10 razy mniej biedy niż 8 lat temu
Jarosław Kaczyński podkreślał, że wskaźnik mówiący o tym, ile dzieci jest zagrożonych nędzą, zmniejszyła się w Polsce prawie dziesięciokrotnie w ciągu ostatnich 8 lat.
Mówię przede wszystkim o bezrobociu, o głodnych dzieciach, straszliwie niskich płacach, o nędzy. W ciągu ostatnich ośmiu lat liczba dzieci, które są zagrożone nędzą, wykluczeniem w Polsce z 30 procent zmniejszyła się do 3,2 procent.
Jarosław Kaczyński, wicepremier, prezes PiS
Wicepremier chwilę później dodał, że ma świadomość, jak dużo jest jeszcze do zrobienia. Powiedział też, że ten wskaźnik zagrożenia nędzą oczywiście powinien być równy zero, ale i tak – jego zdaniem – Polska jest jednym z najlepszych miejsc do życia w Europie.
Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego ta zmiana stylu życia najbiedniejszych mieszkańców Polski była możliwa między innymi dzięki programom socjalnym, które w Polsce zostały wprowadzone bez negatywnych skutków dla innych sfer życia społecznego i politycznego.
Jarosław Kaczyński: Możemy zapewnić spokój
Wicepremier Kaczyński podkreślał kilkukrotnie, że wprowadzone programy socjalne nie przeszkodziły inwestycjom w wiele gałęzi polskiej gospodarki.
Mimo ogromnych wydatków na cele socjalne stać nas na zwiększanie wydatków na wojsko – z 37,5 mld zł w 2007 roku do 137 mld w tej chwili; to wzrost dużo więcej niż dwukrotny i będzie postępował dalej.
Jarosław Kaczyński, wicepremier, prezes PiS
Ogromny wzrost wydatków na obronność w tym zakupy sprzętu wojskowego mają Polsce zapewnić pokój. Prezes Kaczyński, odnosząc się do wystawy sprzętu wojskowego na pikniku militarnym w Uniejowie, podkreślał, że ten sprzęt jest najlepszym dowodem na to, jak zmienia się i rozwija polska armia.
Jarosław Kaczyński mówił też o potrzebie zwiększenia liczebności armii do 300 tysięcy żołnierzy oraz o potrzebie ciągłej modernizacji sprzętu wojskowego.
Polska musi być silna. Czy to ma prowadzić do wojny? Nie! My chcemy pokoju, i właśnie ten wysiłek ma nam zapewnić pokój.
Jarosław Kaczyński, wicepremier, prezes PiS
Prezes Prawa i Sprawiedliwości podkreślał, że – jego zdaniem – PiS jest obecnie jedyną partią, która może Polakom zagwarantować spokój i bezpieczeństwo.
Totalna opozycja ciągle wznieca niepokój; gdyby oni doszli do władzy, zacznie się coś w rodzaju wojny domowej.
Jarosław Kaczyński, wicepremier, prezes PiS
Jarosław Kaczyński mówił też, że jego polityczni oponenci prowadzą „zakłamaną narrację”, mimo że dane międzynarodowych organizacji pokazują , że Polska „wypada świetnie” na tle innych państw europejskich.
Konieczność odseparowania się od Rosji
Lider Prawa i Sprawiedliwości mówił też o konieczności utrzymywania stanowczej polityki z Federacją Rosyjską. Jego zdaniem Rosja uważa strefę, w której leży Polska, za swoją, a my Polacy musimy z tej strefy wpływów ostatecznie wyjść.
A wyjść możemy tylko, jako silne, militarnie bardzo silne państwo.
Jarosław Kaczyński, wicepremier, prezes PiS
Odnosząc się wprost do sytuacji na Ukrainie, prezes Kaczyński powiedział, że powinniśmy zrobić wszystko, byśmy nie musieli płacić takiej ceny za niepodległość, jaką płacą Ukraińcy.
Ponieważ oni się bronili, bronią bardzo twardo, to jest to światowy problem i oni na pewno swoją niepodległość ocalili, za bardzo wysoką cenę, ale ocalili.
Jarosław Kaczyński, wicepremier, prezes PiS
Ta niepodległość i niezależność jest zdaniem wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego pierwszym warunkiem do tego, by Polska dalej się rozwijała. Ten warunek zaś będzie spełniony tylko wtedy, gdy będziemy silni i gotowi do obrony naszych wszystkich granic.
Po to, żeby to było zagwarantowane, potrzebne są nam oczywiście sojusze, ale nikt nie broni tych, którzy nie potrafią bronić się sami.
Jarosław Kaczyński, wicepremier, prezes PiS
Jarosław Kaczyński przypomniał też w Uniejowie słowa jego brata – Lecha Kaczyńskiego, ówczesnego prezydenta Polski, które wypowiedział w Tbilisi w 2008 roku.
Dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę.
Lech Kaczyński, prezydent Polski
Jarosław Kaczyński: Tusk to czyste zło
Jarosław Kaczyński podkreślał, że tradycja jego brata nie ma nic wspólnego z tym „(…) niszczycielem, który jego również w sposób cyniczny i okrutny niszczył”. W podobnie mocnych słowach Jarosław Kaczyński odnosił się w czasie całego przemówienia do sposobu uprawiania polityki przez lidera opozycji – Donalda Tuska.
Tusk zaczął głosić, że jego formacja to szeroki sojusz zaczynający się od Andrzeja Rozenka – współpracownika Urbana. Według Tuska tam są ci, którzy chcą kontynuować dzieło mojego brata. Rzeczywiście jest tam grupka zdrajców spośród tych, którzy współpracowali w jakimś momencie z moim bratem. To ludzie obrzydliwi, którzy zdradzili wszystko. Dla swoich karier są gotowi na wszystko. Niektórzy z nich byli związani z różnymi złej sławy organizacjami, tylko kiedyś o tym nie wiedziano. Nie wierzcie w to.
Jarosław Kaczyński, prezydent Polski
Wicepremier Jarosław Kaczyński jednoznacznie też wskazał, że jego zmarły brat Lech Kaczyński nie miał nic wspólnego z Donaldem Tuskiem, bo jak powiedział: „Tusk to personifikacja zła w Polsce. To czyste zło”.
Nawiązując do zbliżających się wyborów parlamentarnych Jarosław Kaczyński mówił, że lider Platformy Obywatelskiej „(…) chce w Polsce realizować interesy Brukseli”. Jego zdaniem wtedy Polacy stracą swą podmiotowość i staną się tylko mieszkańcami kraju nad Wisłą.
Oni często o Polakach mówili „ludność” i chcą doprowadzić do tego, żebyśmy wszyscy byli ludnością, a my chcemy być obywatelami. Chcemy być dumnymi przedstawicielami dumnego narodu – Polakami.
Jarosław Kaczyński, prezydent Polski
Zdaniem prezesa Kaczyńskiego do tego może prowadzić tylko jedna droga. Jest nią głosowanie w październiku na „Zjednoczoną Prawicę, na Prawo i Sprawiedliwość, na silną Polskę, na polską przyszłość i największy w naszych dziejach sukces” – podkreślał Kaczyński.
Polaryzacja także w polityce
Głosowanie na Prawo i Sprawiedliwość oraz na Zjednoczoną Prawicę ma zagwarantować też – zdaniem Jarosława Kaczyńskiego – uczciwość i praworządność w Polsce.
Jakoś tak się dziwnie składa, że jak my rządzimy to pieniądze są, jak oni – to pieniędzy nie ma. Dlaczego? Czy dlatego, że my jesteśmy cudotwórcami? Że mamy gdzieś ukryty jakiś skarb, z którego te pieniądze dajemy? Nie, my nie pozwalamy kraść. W Polsce jest partia złodziejstwa i partia uczciwości
Jarosław Kaczyński, prezydent Polski
Wskazywał w przemówieniu też, że poprzedni rząd PO-PSL – jego zdaniem – zajmował się obcymi interesami, a rząd PiS dba przede wszystkim o polski interes. Podkreślał, że politycy opozycji teraz celowo próbują atakować PiS i jego samego za najbardziej kontrowersyjne a nawet skandaliczne sytuacje, które się w Polsce zdarzają.
Kto mający zdrowe zmysły uwierzy, że osobiście odpowiadam za to, że kobiety umierają w ciąży. Te ręce są niby we krwi. To trzeba być ostatnim oszustem, człowiekiem kompletnie zdemoralizowanym, do cna zdemoralizowanym, żeby tego rodzaju rzeczy opowiadać.
Jarosław Kaczyński, wicepremier, prezes PiS
Reforma wymiaru sprawiedliwości
Wicepremier Jarosław Kaczyński na początku spotkania został przywitany przez młodych ludzi okrzykiem „Wolność, równość, demokracja!”. Nawiązał do tych słów zaznaczając, że podejmuje się też tego, żeby równość była także w wymiarze sprawiedliwości przed sądami.
Żeby nie było tak, że jeden szarpnie, czy jedna w tym wypadku, za torbę o tęczowym kolorze i trzy lata więzienia, a inny kogoś ciężko pobije, wyrzuci z samochodu, skatuje i okazuje się, że nie dostaje za to żadnej kary.
Jarosław Kaczyński, wicepremier, prezes PiS
W ten sposób Jarosław Kaczyński odniósł się wprost do sprawy Mariki M, skazanej na trzy lata więzienia za usiłowanie rozboju. Marika M. w 2020 roku w Poznaniu w czasie manifestacji osób LGBT próbowała jednej z uczestniczek wyrwać torbę w tęczowych barwach. W lipcu prokurator generalny Zbigniew Ziobro zarządził przerwę w wykonywaniu kary pozbawienia wolności Mariki M, a decyzję podjął po wniosku Instytutu Ordo Iuris w tej sprawie. W tej sprawie zapowiedziano też złożenie skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego oraz wniosku do prezydenta Andreja Dudy o ułaskawienie.
Jarosław Kaczyński mówił też o niewspółmiernym karaniu np. kierowcy furgonetki Fundacji Pro-Prawo do Życia, który został napadnięty 26 stycznia 2022 roku na warszawskim Wilanowie. Choć nagrania monitoringu nie pozostawiały złudzeń co do przebiegu ataku (mężczyzna rzucił ciężkim przedmiotem w drzwi, później je otworzył i próbował wyrwać kierowcy telefon), prokuratura potraktowała napastnika dosyć łagodnie.
Zdaniem śledczych Piotr Sz. “stosując przemoc poprzez szarpanie za rękę, szyję oraz głowę, zmuszał do zaprzestania prowadzenia kampanii informacyjnej”. W konsekwencji Sąd Rejonowy w Warszawie umorzył postępowanie w tej sprawie, argumentując tę decyzję znikomą szkodliwością społeczną.