Niecodzienna ekspozycja w łódzkim ZOO
Od dziś (14 sierpnia) osoby zwiedzające łódzki Ogród Zoologiczny mogą zobaczyć niecodzienną ekspozycję. Według zwiedzających ogród temat jest dziwny, ale ciekawy.
Posłuchaj:
Michał Gołędowski, kierownik działu edukacji łódzkiego ZOO, mówi, że odchody są dobrym wskaźnikiem stanu zdrowia zwierząt. Dzięki ocenie wyglądu odchodów można na przykład określić płodność zwierzęcia lub ocenić poziom stresu, dlatego ZOO postanowiło wzbogacić ekspozycję o te oryginalne artefakty.
– Przygotowaliśmy kupny szlak. 17 punktów rozsianych po terenie całego zoo od rozmiarów XS, czyli odchody nadrzewnych, jeżozwierzy, koendu, po zdecydowane xl, czyli odchody naszych słoni. Po drodze spotkamy też żyrafy, tapiry, lwa, tygrysa, czy łudząco podobne do czegoś, co znamy z własnej toalety – odchody orangutanów. – wyjaśnia Michał Gołędowski.
Z informacji opisujących pojemniki wystawione przez wybiegami można odczytać, że na przykład z odchodów słonia można zrobić jeden z najdroższych napojów świata, kupa tygrysa odstrasza niektóre zwierzęta, a odchody kapibary… są przez nie często zjadane.
Pomysł niecodziennej wystawy jest częścią zadań edukacyjnych Zoo Łódź.