Burze w Łódzkiem
Nad Łódzkiem przechodzą gwałtowne burze.
Około 190 zgłoszeń wpłynęło do straży pożarnej – w związku z silnym wiatrem, który towarzyszył burzom, przechodzącym wieczorem nad północną częścią województwa łódzkiego.
W większości interwencje dotyczyły powalonych drzew i połamanych przez wiatr gałęzi, blokujących drogi.
Około 30 zgłoszeń wpłynęło do skierniewickiej straży pożarnej w związku z gwałtownymi burzami, jakie wieczorem przeszły nad powiatem skierniewickim.
Warto przeczytać
Najbardziej ucierpiała południowa część powiatu. Gwałtowny wiatr przewracał drzewa i zrywał linie energetyczne.
– Głównie zdarzenia dotyczą gminy Głuchów, Nowy Kawęczyn, gminy Godzianów i Maków. Także pojedyncze zdarzenia z gminy Skierniewice i gminy Kowiesy. Ucierpiała południowa część powiatu skierniewickiego. Zgłoszenia dotyczą połamanych drzew blokujących drogi publiczne, zerwanych linii energetycznych. Odnotowaliśmy także jedno zdarzenie, podczas którego drzewo uszkodziło przejeżdżający samochód osobowy, ale nikt nie odniósł obrażeń – mówi rzecznik Komendy Miejskiej Straży Pożarnej Bartłomiej Wójcik.
Burze w Łódzkiem trwają. W akcje usuwania skutków nawałnicy zaangażowanych jest w powiecie skierniewickim kilkanaście zastępów OSP. Wciąż napływają nowe zgłoszenia, ale na tę chwilę drzewa już nie blokują dróg. Te, które wiatr powalił m.in. na drogę krajową nr 70 szybko są usuwane przez strażaków.