Grób Zygmunta Olejniczaka został odnaleziony przez Piotra Maja, dyrektora Muzeum Dzieci Polskich Ofiar Totalitaryzmu.
– Nie mamy zbyt wielu informacji na temat tego chłopca. Zachował się akt zgonu i wpis w księdze cmentarnej. To typowy przykład losów dzieci z obozu na Przemysłowej, w których prochy znajdują się na tym cmentarzu. Wysiłkiem muzeum i Instytutu Pamięci Narodowej trwają poszukiwania miejsc pochówków dzieci z obozu. Na tym cmentarzu oprócz Zygmunta pochowanych jest przynajmniej 77 dzieci tylko i wyłącznie z obozu na Przemysłowej – mówi Piotr Maj.
Posłuchaj:
W uroczystości wzięli udział krewni Zygmunta, którzy przyjechali z okolic Włocławka.
– To był dziadka brat. Podobno przestawił zwrotnicę na kolei wąskotorowej w sąsiedniej wsi, gdzie Niemcy przewozili coś wagonami. Ktoś podobnego go wydał. Podobno nic tam się nie stało, ale znalazł się w obozie. Dziadek przyjeżdżał co roku właśnie tu, przed Wszystkimi Świętymi, ale nie mówił za dużo o tym – mówi członek rodziny.
Posłuchaj:
Nowy pomnik na grobie Zygmunta Olejniczaka postawiono z inicjatywy Muzeum Dzieci Polskich – ofiar totalitaryzmu przy współpracy Wojewody Łódzkiego, Urzędu Miasta Łodzi oraz Archidiecezji Łódzkiej. Grób został wpisany do ewidencji grobów wojennych. Jest jednym z dwóch zachowanych nagrobków dzieci z obozu przy Przemysłowej.