Wartoprzeczytać
Sytuacja w schroniskach dla bezdomnych: ludzi jest ponad normę
Łódzkie schroniska i noclegownie dla bezdomnych przeżywają oblężenie.
Tylko schronisko dla bezdomnych mężczyzn Towarzystwa Pomocy im. świętego Brata Alberta przy ulicy Szczytowej w Łodzi przyjęło przez ostatnie dni blisko pięćdziesięciu mężczyzn, i ta liczba będzie rosnąć.
– Jest ponad normę, ale jak co roku przyjmujemy wszystkich, by ktoś nie zamarzł. W tej chwili w placówce na Nowych Sadach jest ponad dwieście osób. Tutaj jest ponad sto dwadzieścia, w noclegowni pięćdziesiąt parę. Do ogrzewalni przychodzi już ponad sto osób – wylicza Jerzy Czapla, kierownik schroniska.
Dodatkowo codziennie od godziny 21.30 w kilku miejscach Łodzi zatrzymuje się specjalny autobus dla bezdomnych. Na dworcu Kaliskim i Żabieniec, a także na rynku Starego Miasta, i placu Barlickiego wydawane są ciepłe posiłki, lekarstwa, i odzież.