Prace prezentowane na wystawie “Łódź od kuchni. Słownik łodzianizmów” przedstawiają typowo łódzkie dania i potrawy, takie jak żulik, chałka z masłem, śledzie pod pierzynką, zalewajka, kluski żelazne czy leberka. Współkuratorka wystawy Adriana Usarek mówi, że prace musiały nawiązywać do zapomnianego już elementu wystroju wielu polskich kuchni.
Posłuchaj:
Łódzki grafik Teodor Durski sięgnął w swojej pracy po łódzką leberkę.
– Nie znałem leberki, to znaczy nie znałem tej nazwy, ale potem pracując dostrzegłem, że jako bardzo małe dziecko jeździłem z rodzicami chyba do jakiegoś zakładu odbierać taką gorącą kaszankę i gorącą pasztetową i wydaje mi się, że to było właśnie leberka, bo miała bardzo wątrobiany smak. Czym ona się różni od zwykłej pasztetowej, że zawiera dużo wątróbki. Myślę, że jednak znałem leberkę, ale jakby czas spowodował, że zapomniałem – przyznaje Teodor Durski.
Posłuchaj:
Wystawę w Miejskiej Galerii Sztuki w Łodzi – Galerii Re:Medium – można oglądać do 2 czerwca.