Zderzenie pociągów w Skierniewicach
Po godz. 12 pociąg osobowy relacji Warszawa Wschodnia – Skierniewice wjechał w pociąg towarowy PKP Cargo. Całe szczęście, nikt nie został ranny. Straż pożarna pomogła ewakuować 32 osoby, podróżujące pociągiem Kolei Mazowieckich. Ruch kolejowy jest utrudniony.
Pociąg towarowy jechał prawidłowo
– Około godz. 12.30 w odległości około 500 m od dworca PKP w Skierniewicach doszło do zderzenia dwóch pociągów. Maszynista kierujący pociągiem osobowym nie zastosował się do sygnału kolejowego, tak zwanego semafora i uderzył w pociąg stojący na torze przed nim. W wyniku tego doszło do wykolejenia się lokomotywy. Obaj maszyniści byli trzeźwi – informuje nadkom. Magdalena Studniarek z KMP w Skierniewicach.
Posłuchaj:
Podróżni pod opieką strażaków z PSP Skierniewice zostali bezpiecznie eskortowani na teren stacji kolejowej. Na jadących pociągiem na dworcu czekały zaniepokojone rodziny. Sami podróżni mówili nam, że nawet nie poczuli zderzenia pociągów.
Posłuchaj:
PKP PLK informuje, że powołana została specjalna komisja, która wyjaśni dokładne okoliczności zdarzenia.
Trudne dni na polskiej kolei
Zderzenie pociągów w Skierniewicach to tylko jeden z wypadków, do których w ostatnim czasie doszło na kolei. W czwartek na poznańskiej Starołęce wykoleił się pociąg towarowy. Kilka dni temu do wykolejenia wagonów doszło także w Zgierzu. Mirosław Skubiszyński zaznaczył jednak, że nie ma podstaw, by mówić o wspólnym mianowniku ostatnich wypadków na kolei.
W przypadku Skierniewic można przyjąć – jego zdaniem – hipotezę o ludzkim błędzie. Jeśli chodzi o wydarzenia sprzed kilku dni, gdy wagony wykoleiły się w Zgierzu, to doszło tam do uszkodzenia systemu sterowania przez przepięcia w sieci zasilającej. Zgodnie z procedurami sterowanie przejęli dyżurni ruchu i zwrotnicowi. I to właśnie pracy zwrotnicowego przygląda się teraz komisja badająca ten wypadek.
Wiceprezes Zarządu PKP PLK przyznaje, że łączne opóźnienia pociągów spowodowane ostatnimi zdarzeniami będą liczone w tysiącach minut.