Zawalił się pustostan w Piotrkowie
W sobotę (2 marca) o godz. 7.05 strażacy otrzymali zgłoszenie, że zawalił się pustostan przy ul. Dąbrowskiego w Piotrkowie Trybunalskim. – Runęła jedna ściana kamienicy. Gruzowisko zostało zabezpieczone przez strażaków i zabezpieczone. Wykluczono obecność osób poszkodowanych – mówi bryg. Jędrzej Pawlak, rzecznik prasowy KW PSP w Łodzi.
Jak dodaje Jan Mielczarek, zastępca komendanta piotrkowskiej straży pożarnej w kamienicy zawaliła się jedna ściana zewnętrzna bez okien i stropy drewniane wewnątrz budynku na szerokości około 12 metrów. – Stropy drewniane to tak zwana polepa. Zachowała się jedna ściana zewnętrzna. Jest to stare budownictwo. Nie ma żelbetowych konstrukcji i stropów. Zawaliła się jedyna ściana nośna, bez podpory runęły również stropy – wyjaśnia strażak.
„Szczęście w nieszczęściu”
Budynek nie był zamieszkały, ale na podwórku często bawiły się dzieci. – Słychać było 3 huki jakby ktoś zrzucał węgiel z samochodu. Ogólnie jesteśmy w szoku, bo tam biegają dzieci. Szczęście w nieszczęściu, że do zawalenia się ściany doszło między czwartą a piątą rano – opowiada jeden z piotrkowian.
Posłuchaj:
Na miejsce katastrofy budowlanej przyjechał Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. – Nie mieliśmy żadnych sygnałów, że może dojść do zawalenia. Nie prowadziliśmy też żadnego postępowania w sprawie budynku – mówi Waldemar Gumienny.
Posłuchaj:
Obecnie kamienica jest własnością prywatną. Mąż właścicielki budynku nie chciał wypowiadać do mediów.
12 zastępów straży pożarnej w akcji
W akcji udział wzięło 12 zastępów straży pożarnej, w tym: Specjalna Grupa Ratowniczo-Poszukiwawcza z Łodzi, SGPR OSP Łódź Jędrzejów z psami poszukiwawczymi oraz OSP Łódź Nowe Złotno.