Bezpośrednio po wypadku całkowicie zablokowana została autostrada A1 między węzłami Tuszyn a Łódź Południe (w stronę Gdańska) na wysokości miejscowości Kruszów. Na miejsce wypadku dyspozytor ratownictwa wysłał straż pożarną, zespoły ratownictwa medycznego, policję i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Wypadek na autostradzie A1 w Kruszowie
Na wysokości 330 kilometra autostrady A1 samochód osobowy zderzył się z samochodem dostawczym, którym jechał tylko kierowca. Siła uderzenia była tak wielka, że strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych, by umożliwić ewakuację osób zakleszczonych w samochodzie osobowym.
Na miejscu ratownicy medyczni i lekarze ocenili stan poszkodowanych. Do szpitali zabrano 3 osoby podróżujące samochodem osobowym. Najciężej rannego mężczyznę przetransportowano do centrum urazowego Śmigłowcem Lotniczego Pogotowia ratunkowego. Dwie osoby z osobówki zostały przebadane na miejscu i odmówiły zgody na przewiezienie do szpitala. Kierowca busa nie wymagał hospitalizacji.
Okoliczności wypadku będą pod nadzorem prokuratury wyjaśniać policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach.