PGE GiEK Skra bez punktów
Spotkanie było bardzo wyrównanym i stojącym na wysokim poziomie widowiskiem, a losy setów decydowały się w końcówkach. Lepsza była w nich jednak za każdym razem drużyna z Podkarpacia.
Jak przystało na siatkarski klasyk, były emocje najwyższym poziomie i walka do samego końca, jednak to goście cieszą się ze zwycięstwa w dzisiejszym meczu. Przegrywamy 0:3 z @AssecoResovia
Dziękujemy kibicom, za świetną atmosferę na trybunach hali Energia! 👏#TeamSkra pic.twitter.com/3UWBM317ER
— PGE GiEK Skra Bełchatów (@_SkraBelchatow_) March 6, 2024
Niebagatelną rolę odegrała w kluczowych momentach zagrywka gości – podkreślał po meczu środkowy Skry Bartłomiej Lemański.
– Uważam, że naprawdę graliśmy jak równy z równym i cały czas szliśmy punkt za punkt, do samych końcówek w każdym secie. Może zabrakło szczęścia, ale, jak to mówią, szczęście sprzyja lepszym, a dzisiaj Rzeszów był lepszy, wykorzystali swoje szanse. Strzelali [z zagrywki – red.] bardzo mocno, strzelali skutecznie i to na pewno dało im przewagę – mówił Lemański.
Bełchatowianie zajmują 10. miejsce w tabeli i do ósmego Indykpolu AZS Olsztyn tracą 5 punktów.
1. Michał Malinowski
2. Michał Malinowski
3. Michał Malinowski
4. Michał Malinowski
5. Michał Malinowski
6. Michał Malinowski
7. Michał Malinowski
8. Michał Malinowski
9. Michał Malinowski
10. Michał Malinowski
11. Michał Malinowski
12. Michał Malinowski
Do końca sezonu zasadniczego pozostało 6 kolejek, a najbliższym rywalem Skry będzie GKS Katowice. Mecz zostanie rozegrany 15 marca w Hali Energia.