Radni gminy Galewice liczą na reparacje
W programie sesji Rady Gminy Galewice znajdzie się projekt uchwały dotyczącej reparacji wojennych, czyli rekompensaty jakiej Polska domaga się od Niemiec za straty poniesione w czasie II wojny światowej.
– Powinniśmy ten temat rozwiązać i zakończyć, aby móc budować relacje – mówi wójt Piotr Kołodziej.
Do Urzędu Gminy w Galewicach, wpłynął wniosek z Ministerstwa Spraw Zagranicznych wraz z gotowym projektem uchwały dotyczącej starań o reparacje. Projekt zostanie poddany pod głosowanie w czasie gminnej sesji.
Historycznie powiat wieruszowski zawsze leżał na styku granic, dawniej państw, teraz województw. Gmina Galewice poniosła duże straty w czasie II wojny światowej. Atak nastąpił od strony Wielunia, czyli w odległości 30 km. Już na początku konfliktu spalono całą wieś Biadaszki.
Starty wojenne w całym kraju wyceniono na ponad 6 bilionów dwieście miliardów złotych.