Tegoroczna, czwarta edycja plebiscytu szkół przyjaznych społeczności LGBTQ+ po raz pierwszy zyskała patronat Ministerstwa Edukacji, minister równości oraz Rzeczniczki Praw Dziecka. Hasło przewodnie brzmiało „Szkoły zaufania”, bo właśnie takich poszukiwali w całym kraju organizatorzy akcji.
Z łódzkich placówek najwyżej, bo na siódmym miejscu, uplasowało się IV Liceum Ogólnokształcące im. Emilii Sczanieckiej. O tym, w jaki sposób szkoła wspiera mniejszości seksualne, mówi jej dyrektorka, Katarzyna Felde.
– Chyba najistotniejsze jest to, żeby tych młodych ludzi dobrze, przyjaźnie traktować, żeby oni się dobrze czuli i naprawdę nie interesować się, bo uważam, że to nie jest najistotniejsze, jaka jest tożsamość płciowa, jaka jest orientacja seksualna danego człowieka – a cóż to za różnica? Mam nadzieję, że taki ranking za te kilka, może kilkanaście lat przestanie istnieć, bo nie będzie tematu – mówi Katarzyna Felde.
Z kolei w taki sposób o swojej szkole wypowiadają się uczniowie IV LO w Łodzi:
– Po prostu nie ma żadnej nienawiści – mówi uczeń IV LO.
– Każdy może się czuć jak u siebie, a nauczyciele nie oceniają nikogo za to, jaką jest osobą – podkreśla uczennica IV LO.
– Szkoła przyciąga otwarte osoby, dlatego społeczność tworzy się w atmosferze ogólnej otwartości i nikt nie czuje się wykluczony – dodaje druga licealistka.
– Osoby transpłciowe mogą komfortowo i szybko zmienić imię, którego używają nauczyciele – zaznacza licealista z „czwórki”.
– Cieszę się, że mamy taką reputację, bo to faktycznie prawda – zapewnia licealista.
Wśród szkół z województwa łódzkiego, wyróżnionych w rankingu, znalazły się również te z mniejszych miejscowości, w tym Akademickie LO Thomas w Tomaszowie Mazowieckim oraz I LO w Zduńskiej Woli.
00:00
1X
Przykro mi, ale nic nie znalazłem.
Proszę wpisać inną frazę
oprac. gama