Porażka Magdaleny Fręch w Meksyku
Magdalena Fręch i Jekatierina Aleksandrowa przez ponad 2 godziny toczyły wyrównaną batalię na korcie w meksykańskiej Guadalajarze. Jednak to nie Polka, a turniejowa ‘8’ będzie grała dalej.
W pierwszym secie kluczowe były trzy gemy. Najpierw w piątym Polka obroniła jedynego break pointa Aleksandrowej w premierowej odsłonie i wyszła na prowadzenie 3:2. Później w gemie dziesiątym Fręch miała cztery okazje na przełamanie rywalki i tym samym wygranie seta, ale ostatecznie, po 22 wymianach Aleksandrowa zdołała doprowadzić do stanu 5:5. O losach partii rozstrzygał tie-break. Tego łodzianka rozpoczęła od punktu straconego przy własnym serwisie. Udało jej się jednak odrobić mini breaka (3:4). Niestety przegrała następną wymianę (3:5) i już nie była w stanie dogonić rywalki, która wygrała trzynastego gema.
Drugiego seta świetnie rozpoczęła Polka, przełamując Aleksandrową. Niestety od stanu 2:0 Magdalena Fręch przegrała cztery kolejne gemy (2:4). W dziewiątym gemie, gdy rywalka serwowała na set (było 3:5), łodzianka uzyskała breaka i po chwili doprowadziła do remisu 5:5. A ponieważ kolejne dwa gemy zostały wygrane przez serwującą tenisistkę to również o losach drugiej odsłony decydował tie-break. W nim sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Pierwsza przewagę osiągnęła Aleksandrowa (0:2), by po chwili przegrać dwukrotnie przy swoim podaniu (3:2). Przy zmianie stron było jednak 3:3, po kolejnym mini breaku. Kiedy Polka wyszła na prowadzenie 5:4 i miała dwa serwisy można było liczyć na wygraną. Fręch zdołała wywalczyć piłkę setową, ale kolejne dwie wymiany niestety przegrała. Później łodzianka obroniła dwa meczbole.
Przy stanie 8:8 doszło do przedziwnej sytuacji. Aleksandrowa wyrzuciła smecz w aut. Okazało się jednak, że piłka, którą uderzała była pęknięta i arbiter nakazała powtórzenie akcji. Tę Polka przegrała i rywalka miała trzecią piłkę meczową. I choć to Fręch serwowała to jednak akcję wygrała Aleksandrowa i mogła cieszyć się z wygranej w tie-breaku i całym spotkaniu.
Polka od poniedziałku (18 września) zajmuje 66. – najwyższe w karierze – miejsce w rankingu WTA. Dzięki punktom zdobytym w Meksyku może jeszcze awansować. To zależne jest jednak od wyników tenisistek, które są w zestawieniu za nią, ale wciąż rywalizują w Guadalajarze, chińskim Kantonie i włoskiej Parmie.