(Nie)oscarowe piosenki – TOP 10 hitów (lata 1990 – 2022)
10. „Somewhere in My Memory” – „Kevin sam w domu”
W wielu polskich domach nie ma świąt Bożego Narodzenia bez Kevina i rodziny McCallisterów. Muzyczny TOP 10 hitów, które nie otrzymały Oscara, otwiera piosenka „Somewhere in My Memory”. Utwór pochodzi ze świątecznej komedii Chrisa Columbusa, napisał go Leslie Bricusse, a skomponował legendarny John Williams. Złotą statuetkę temu duetowi sprzed nosa na gali w 1991 roku sprzątnęła piosenka „Sooner or Later” z filmu „Dick Tracy”.
9. „Circle of Life” – „Król Lew”
„Nants ingonyama bagithi baba, sithi uhm ingonyama…” – te dziwnie wyglądające słowa (w języku zulu) rozpoczynają jeden z hitów znajdujących się na ścieżce dźwiękowej animacji „Król Lew”. „Circle of Life”, czyli piosenka, którą stworzył duet Elton John (muzyka) i Tim Rice (słowa), otwiera kultową animację z 1994 roku. Piosenka w wyścigu o Oscara, musiała jednak uznać wyższość „Can You Feel The Love Tonight”. Jako ciekawostkę można dodać, że w 1995 roku szansę na złotą statuetkę miał także inny przebój z „Króla Lwa” -„Hakuna Matata”.
W polskiej wersji językowej „Krąg życia” wykonuje m.in. Beata Bednarz.
8. „Earned It” – „Pięćdziesiąt twarzy Greya”
Główny singiel z filmu „Pięćdziesiąt twarzy Greya” to wspólne dzieło zespołu The Weekend oraz tercetu Belly, DeHeala, Stephan Moccio. „Earned It” był kandydatem do Oscara na gali w 2016 roku. Zmysłowy, a może i nieco lubieżny, utwór zespołu The Weekend ostatecznie złotej statuetki nie zdobył – tę przyznano autorom piosenki „Writing’s on the Wall” z filmu „Spectre”.
7. „Dos Oruguitas” – „Nasze magiczne Encanto”
W TOP 10 hitów, które Oscara nie otrzymały czas na muzyczną świeżynkę. „Dos Oruguitas” to hiszpańskojęzyczny utwór pochodzący z, nagrodzonej przez Akademię Filmową, trójwymiarowej animacji Disneya – „Nasze magiczne Encanto”. „Dos Oruguitas” to autorskie dzieło Lin-Manuela Mirandy, które wykonał kolumbijski artysta Sebastian Yatra. W 2022 roku złota statuetka trafiła jednak do kolejnego bondowskiego przeboju – „No Time to Die” z filmu „Nie czas umierać”.
W napisach końcowych animacji „Nasze magiczne Encanto” można posłuchać także anglojęzycznej wersji piosenki – „Two Oruguitas”.
6. „Happy” – „Minionki rozrabiają”
Kolejna piosenka, która trafiła do naszego TOP 10 hitów (nie)oscarowych została napisana, zaśpiewana i wyprodukowana przez Pharrella Williamsa. Utwór pochodzący ze ścieżki dźwiękowej animacji „Minionki rozrabiają” był jednym z faworytów gali z 2014 roku. Kapituła ostatecznie przyznała złotą statuetkę innej piosence pochodzącej z animacji – podczas ceremonii triumfowało małżeństwo Lopezów i ich „Let It Go”, które można usłyszeć w „Krainie lodu”.
A tak w rytm piosenki tańczyli łodzianie – zobacz TUTAJ.
5. „Can’t Stop the Feeling!” – „Trolle”
Na oscarowej gali w 2017 roku zwycięską okazała się piosenka „City of Stars” z musicalu „La La Land”. W wyścigu po złotą statuetkę pokonała m.in. wpadający w ucho utwór wykonywany przez Justina Timberlake’a. Amerykański gwiazdor pracował przy „Can’t Stop The Feeling” ze szwedzkim duetem – Maxem Martinem i Shellbackiem. Po raz pierwszy piosenka, która znalazła się na ścieżce dźwiękowej trójwymiarowej animacji „Trolle”, została zaprezentowana podczas przerwy na głosowanie w finale Eurowizji w 2016 roku (Sztokholm).
W polskiej wersji językowej utwór „Bez końca” wykonał duet Magdalena Wasylik i Piotr Bajtlik.
4. „You’ve Got a Friend in Me” – „Toy Story”
Piosenka, która znalazła się poza podium TOP 10 hitów bez Oscara, w Polsce znana jest dzięki interpretacji Stanisława Soyki – „Ty druha we mnie masz”. Na arenie międzynarodowej fani animowanej historii zabawek znają ją jako „You’ve Got a Friend in Me”. I choć autorski utwór Randy’ego Newmana Oscara ostatecznie nie zdobył, stał się motywem przewodnim przygód Chudego, Buzza Astrala i spółki. Przewija się w kolejnych trzech sequelach „Toy Story”. W 1996 roku Kapituła postanowiła ozłocić jednak inną piosenkę – „Colors of the Wind” z disnejowskiej animacji „Pocahontas”.
3. „Accidentally in Love” – „Shrek 2”
Najniższy stopień podium w tym zestawieniu zajmuje utwór, który można usłyszeć w sequelu o przygodach sympatycznego Ogra. Piosenka z repertuaru zespołu Counting Crows została napisana specjalnie na potrzeby sceny otwierającej animację „Shrek 2”. Tekst do „Accidentaly in Love” napisał duet Adam Duritz i Dan Vickrey, za muzykę odpowiedzialni są członkowie Counting Crows. Ostatecznie Akademia Filmowa nagrody piosence nie przyznała. Na gali w 2005 roku wybór padł na hiszpańskojęzyczną piosenkę „Al otro lado del río” z filmu „Dzienniki motocyklowe”.
2. „I’ve Seen It All” – „Tańcząc w ciemnościach”
Srebrny medal w naszym TOP 10 hitów, które otarły się o Oscara, zajmuje zdecydowanie najbardziej mroczna piosenka w całym zestawieniu, pochodząca z jednego z bardziej kontrowersyjnych filmów Larsa von Triera. Duński reżyser i Sjon, islandzki poeta, napisali tekst „I’ve Seen It All”. Muzykę zaś skomponowała inna reprezentantka Islandii – Bjork – także wykonawczyni utworu. Na ekranie tworzy muzyczny duet z aktorem Peterem Stormare’m, na płycie ze ścieżką dźwiękową towarzyszy jej Thom Yorke – wokalista zespołu Radiohead.
Dlaczego piosenka „I’ve Seen It All” musiała obejść się oscarowym smakiem? Kapituła w 2001 roku uhonorowała Boba Dylana i jego „Things Have Changed” z filmu „Cudowni chłopcy”.
1. „(Everything I Do) I Do It For You” – „Robin Hood: Książę złodziei”
Przez wiele lat osoby wręczające Oscary, po rozpieczętowaniu koperty, wypowiadały słowa „and the winner is…” W 1989 roku zmieniono tę frazę na „and the Oscar goes to…”. Z pewnością wielu fanów Bryana Adamsa liczyło, że podczas ceremonii z 1991 roku, po wspomnianych słowach padnie: Michael Kamen and Bryan Adams, and Robert John Lange for „(Everything I Do) I Do It for You” from „Robin Hood: Prince of Thieves”. Tak się jednak nie stało. Złota statuetka powędrowała do twórców piosenki „Beauty and the Beast” z disnejowskiej animacji „Piękna i Bestia”.
Wartoprzeczytać
Dla tercetu autorów na pocieszenie pozostaje 1. miejsce w naszym TOP 10 hitów (nie)oscarowych. A sama piosenka, pomimo upływu lat, wciąż jest uznawana za jedną z najpiękniejszych ballad miłosnych lat 90. XX wieku.