Oscarowe piosenki. Krótka historia
Oscarowe piosenki towarzyszą nam już 88 lat. Zanim jednak przejdziemy do konkretnych tytułów, kilka słów wyjaśnienia. Film, który otworzy nasze zestawienie, nie został wyprodukowany w latach 90 – pochodzi z 1989 roku. Złotą statuetkę otrzymał jednak na gali rok później, dlatego też wpisuje się w proponowany klucz. Dlaczego postawiliśmy na produkcje nagradzane w latach 1990-1999? Powodów jest kilka. Najważniejszym jest jednak pewien przełom, który dokonał się właśnie podczas oscarowej gali z 1990 roku.
W kategorii „najlepsza piosenka oryginalna” triumfowała wówczas disnejowska animacja „Mała Syrenka”. Była pierwszą, od 1941 roku, rysunkową opowieścią wyróżnioną przez Akademię. Na początku lat 40. tego zaszczytu dostąpił „Pinokio”. Choć w kolejnych latach Oscary wędrowały także do twórców piosenek z filmów „Pieśń Południa” (gala w 1948 roku) oraz „Mary Poppins” (1965), warto zaznaczyć, że obie produkcje są filmami aktorskimi z elementami animacji.

Szansę na Oscara w kategorii „najlepsza piosenka oryginalna” mają – jak nazwa wskazuje – wyłącznie oryginalne utwory specjalnie napisane do filmów. Co istotne, zwycięzcą jest twórca piosenki, a nie wykonawca. Historyczna statuetka, podczas gali w 1935 roku, powędrowała do piosenki „The Continental” z amerykańskiego filmu muzycznego „Wesoła rozwódka”.
W kolejnych latach to właśnie produkcje muzyczne i musicale zdominowały tę kategorię. Z czasem najważniejsze nagrody filmowe otrzymywały także utwory z westernów – „Raindrops Keep Fallin’ on My Head” z filmu „Butch Cassidy i Sundance Kid” (1970), a nawet produkcji katastroficznych -„We May Never Love Like This Again” z filmu „Płonący wieżowiec” (1975).
W latach 80. Oscary za piosenki otrzymywały także komedie „I Just Called to Say I Love You” z filmu „Kobieta w czerwieni” (1985), a nawet kino akcji – „Take My Breath Away” z pierwszej części kultowego „Top Guna” (1987). W latach 90. do wydłużającej się listy gatunków dołączyły również kreskówki. I tu dochodzimy do meritum. Na oscarowych galach od 1990 do 1999 roku utwory muzyczne z animacji triumfowały aż sześciokrotnie. Nie pozostało zatem nic innego, jak zaprezentować oscarowe piosenki, które doceniano we wspomnianym okresie.

Oscarowe piosenki. Lata 1990 – 1994
1990 – „Under the Sea” („Mała Syrenka”)
Na oscarowej gali w 1990 roku szansę na zwycięstwo miały dwie piosenki z filmu „Mała Syrenka” – „Kiss the Girl” oraz „Under the Sea”. Kapituła postawiła na tę drugą. Tekst napisał Howard Ashman, muzykę skomponował Alan Menken, a zaśpiewał Samuel E. Wright. Słuchając tego kawałka w rytmie reggae, przychodzą na myśl wakacyjne wspomnienia. Sami posłuchajcie:
W polskiej wersji językowej piosenkę „Na morza dnie” wykonywał nieodżałowany Emilian Kamiński.
1991 – „Sooner or Later” („Dick Tracy”)
Oscarowe piosenki na przestrzeni lat wykonywały gwiazdy estrady światowego formatu. Do tego grona z pewnością zalicza się także Madonna. Utwór „Sooner or later” z kryminalnej komedii „Dick Tracy” został napisany i skomponowany przez Stephena Sondheima. Trzeba przyznać, że ta jazzowa ballada w stylu z lat 30. przywołuje atmosferę rodem z zadymionego amerykańskiego klubu nocnego.
1992 „Beauty And The Beast” („Piękna i Bestia”)
Była Madonna, czas na inną gwiazdę – Celine Dion. W tym zestawieniu kanadyjska wokalistka pojawia się po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni. Wspólnie z Peabo Brysonem wykonywała tytułową piosenkę do animacji Disneya „Piękna i Bestia”. Kultowa produkcja zdominowała w 1992 roku kategorię „najlepsza piosenka oryginalna”.
Aż trzy utwory miały wówczas szansę na złotą statuetkę. Poza tym tytułowym w szranki o nagrodę stanęły także „Belle” oraz „Be Our Guest”. Ostatecznie wybór padł na niezwykłą i magiczną „opowieść starą jak świat”. Zarazem był to kolejny Oscar dla duetu Alan Menken (muzyka) i Howard Ashman (tekst).
Jedną z polskich wersji „Pięknej i Bestii” wykonywała Mirosława Krajewska.
1993 – „A Whole New World” („Aladyn”)
Oscarowe piosenki nierzadko łączone są z duetami i to nie tylko wokalistów. Na gali w 1993 roku ponownie triumfowała dwójka Menken i Bryson. Tym razem jednak z kompozytorem przy piosence pracował Tim Rice (słowa), a kobiecy wokal wybrzmiał z piersi Reginy Belle. „Aladyn” podobnie jak „Mała Syrenka” mógł się pochwalić aż dwoma nominacjami (druga była za piosenkę „Friend Like Me”). Ostatecznie wygrał utwór „A Whole New World”.
Smakiem obejść musiała się Whitney Houston i dwie wykonywane przez nią piosenki z filmu „Bodyguard”. Warto dodać, że „A Whole New World” jest wykonywany przez duet Belle-Bryson w napisach końcowych i uznaje się go za motyw przewodni produkcji. Trudno się dziwić. Miłość, wolność, zaczarowany dywan oraz disnejowska magia – przepis na sukces.
W polskiej wersji językowej piosenkę „Wspaniały świat” wykonał duet Paweł Tucholski i Katarzyna Skrzynecka.
1994 – „Streets of Philadelphia” („Filadelfia”)
Oscarowa gala w 1994 roku zdecydowanie należała do „Listy Schindlera”. Aż 7 z 12 nominacji zamieniło się w złote statuetki. Muzyczną nagrodę odebrał legendarny John Williams, ale pod względem filmowych piosenek triumfował Bruce Springsteen. Napisał, skomponował i wykonał jedną z najpiękniejszych rockowych ballad filmowych w historii.
Co ciekawe, szansę na wygraną miała także inna piosenka ze wspomnianego filmu. „Philadelphię” napisał, skomponował i wykonał Neil Young. Akademia postanowiła nagrodzić jednak autorskie dzieło „The Bossa”.
Oscarowe piosenki. Lata 1995 – 1999
1995 – „Can You Feel the Love Tonight” („Król Lew”)
Oscarowe piosenki to także Elton John i jego niesamowite „Can You Feel the Love Tonight”. Któż nie zna tego utworu? Sławny Brytyjczyk nie tylko zaśpiewał hit z „Króla Lwa”, ale i napisał do niego muzykę. Słowami natomiast zajął się Tim Rice – człowiek, który doskonale zna receptę na Oscara.
Co ciekawe, początkowo pojawił się pomysł, aby nagrodzoną piosenkę wykonywali tylko Timon i Pumba. Idea nie spodobała się jednak Eltonowi Johnowi. Muzyk twierdził, że zgodnie z disnejowską tradycją miłosnych piosenek, powinna wyrażać uczucie dwojga bohaterów – w tym przypadku Simby i Nali. I jeszcze jedno, aż trzy piosenki z „Króla Lwa” miały szansę na Oscara w kategorii „najlepsza piosenka oryginalna”. Rywalizację z „Can You Feel the Love Tonight” przegrały m.in. „Circle of Life” oraz „Hakuna Matata”.
W polskiej wersji językowej piosenkę „Miłość rośnie wokół nas” wykonywali Krystyna Tyszkiewicz, Katarzyna Skrzynecka, Paweł Tucholski, Emilian Kamiński oraz Krzysztof Tyniec.
1996 – „Colors of the Wind” („Pocahontas”)
Czas na trzeci triumf Alana Menkena. Amerykański kompozytor napisał muzykę do „Color of the Wind”, czyli utworu z kolejnej disnejowskiej opowieści „Pocahontas”. Za słowa piosenki odpowiedzialny był Stephen Schwartz na ekranie wykonała ją Judy Kuhn, która użyczyła głosu tytułowej bohaterce. Oryginalną wykonawczynią piosenki była jednak Vanessa Williams. Popowa ballada opowiadająca o animizmie i szacunku dla przyrody, mającym swoje korzenie w kulturze rdzennych Amerykanów, uznawana jest za jedną z najlepszych piosenek w historii filmów Disneya.
Co ciekawe, „Color of the Wind” w drodze po Oscara pokonał m.in. utwór „You’ve Got a Friend in Me” z animacji Pixara – „Toy Story” – znanego w Polsce jako „Druha we mnie masz” w interpretacji Stanisława Sojki.
W polskiej wersji językowej „Kolorowy wiatr” zaśpiewała Edyta Górniak.
1997 – „You Must Love Me” („Evita”)
Kolejny sukces z Madonną w tle. Amerykańska supergwiazda w musicalu Alana Parkera wcieliła się w tytułową „Evitę”, czyli Evę Peron. Wprawdzie rola aktorska nie przyniosła jej nominacji, ale już piosence, którą wykonywała, jak najbardziej. Muzykę do „You Must Love Me” skomponował Andrew Lloyd Webber, słowa napisał człowiek z patentem na Oscary, czyli Tim Rice.
Według kompozytora, głównym celem tej piosenki było pokazanie emocjonalnego stanu „Evity”, a także jej małżeńskiej relacji z Juanem Perónem. Autor tekstu z kolei tłumaczył, że „Eva umiera i doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Jednym z powodów, dla których mówi – musisz mnie kochać (ang. You Must Love Me) – jest desperacja”. Rice przyznał również, że pisząc tekst zastosował grę słów. Oscarowe piosenki muszą być wyjątkowe. Zresztą, sami posłuchajcie.
1998 – „My Heart Will Go On” („Titanic”)
Gdy do walki o najważniejszą nagrodę filmową włącza się Celine Dion, nawet piosenki z animacji nie mają szans. Tak było na gali w 1998 roku. Utwory z rysunkowych produkcji – „Anastazja” i „Herkules” – musiały ustąpić miejsca motywowi z „Titanica”. „My Heart Will Go On” to wspólne dzieło Willa Jenningsa (słowa) i Jamesa Hornera (muzyka), którzy zaprosili do współpracy właśnie kanadyjską wokalistkę.
Piosenka z obsypanego nagrodami katastroficznego melodramatu Jamesa Camerona jest uznawana za jedną z najpiękniejszych ballad miłosnych lat 90. XX wieku. Co ciekawe, Celine Dion początkowo wcale nie chciała jej zaśpiewać. A to dlatego, że wcześniej już wykonywała piosenki filmowe. Ostatecznie do nagrania utworu do „Titanica”, z powodzeniem, namówił ją mąż – nieżyjący już Rene Angelil.
1999 – „When You Belive” („Książe Egiptu”)
Oscarowe piosenki z lat 90. to także motyw z animacji „Książe Egiptu”. Jego autorem jest tekściarz od „Pocahontas”, czyli Stephen Schwartz. W tym przypadku zajął się zarówno tekstem, jak i muzyką. W napisach końcowych wybrzmiewają głosy duetu Mariah Carey i Whitney Houston. Co ciekawe, w filmie piosenka śpiewana jest przez Michelle Pfeiffer i Sally Dworsky. Użyczają głosu Tzipporah i Miriam, a towarzyszy im chór ludzi wyruszających z niewoli egipskiej do Morza Czerwonego i Ziemi Obiecanej.
W balladzie wspominają trudne chwile, które sprawiły, że zaczęli kwestionować własną wiarę. Podkreślają, że modlili się do Boga, ale ich prośby zdawały się pozostawać bez odpowiedzi. Zastanawiają się, czy ich wiara nie była tylko stratą czasu. Ostatecznie jednak zdają sobie sprawę z tego, że pomimo trudów, ich wiara powinna pozostać silna.
Piosenka jest przedstawiana jako wielka ballada opisująca zdolność każdej osoby do czynienia cudów, która jeśli tylko dotrze do Boga, uwierzy w jego siłę.
W polskiej wersji językowej utwór „Gdy wierzysz” wykonują Olga Bończyk i Beata Jankowska.
Oscarowe piosenki – kolejna odsłona 17 lutego
Tym sposobem żegnamy oscarowe piosenki i lata 90, w których dominowały utwory z filmowych animacji. W następnej odsłonie piątkowego cyklu skupimy się na triumfatorach gal oscarowych z lat 2000-2009.
Dotkniemy różnorodnych gatunków muzycznych od rapu, przez new age, po indie rock. W muzyczny oscarowy świat zanurzymy się m.in. z Eminemem, Bobem Dylanem oraz Philem Collinsem.