Zbigniew Solarz, rzecznik prasowy PSSE w Łodzi, zaznacza, że kleszcze uaktywniają się, gdy jest wilgotno.
– Kiedy temperatury dobowe przekraczają wysokość 5-7 stopni i jest wilgotno, to aktywność kleszczy jest zauważalna. Kleszcze poszukują wtedy swojego żywiciela – mówi Zbigniew Soalrz.
– Kleszcze same roznoszą ponad 30 różnych patogenów, mogą powodować różne choroby. Na szczęście nie wszystkie występują w Polsce, część tylko w krajach azjatyckich. U nas z tych najpowszechniejszych, z którymi spotykamy się najczęściej, to przede wszystkim borelioza i kleszczowe zapalenie mózgu – podkreśla Paweł Lewek z Zakładu Medycyny Rodzinnej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Obserwujemy z roku na rok wzrastającą liczbę zachorowań na boreliozę, co jest związane ze zmianą klimatu. Jest cieplej w miesiącach typowo zimowych czyli już w lutym czy marcu – dodaje Zbigniew Solarz.
906 zachorować na boreliozę w Łódzkiem
Do końca marca w województwie łódzkim odnotowano już 101 zachorowań na boreliozę i dwa przypadki kleszowego zapalenia mózgu. W ciągu poprzedniego roku w Łódzkiem na boreliozę zachorowało 906 osób. Skuteczną barierą przed ukąszeniem może okazać się ubiór.
– Chroniąc się myślimy o odpowiedniej odzieży, którą powinniśmy osłaniać dolne partie ciała. Ale idąc do lasu chrońmy również szyję, kark, gdyż kleszcze wspinają się po zaroślach do wysokości półtora metra i kiedy ciało jest nie odsłonięte, mogą oczywiście przyczepić się do naszej skóry i szukać miejsc, gdzie skóra jest najcieńsza, żeby dokonać ukłucia – tłumaczy Zbigniew Solarz, rzecznik prasowy PSSE w Łodzi.
Największa aktywność kleszczy przypada na godziny poranne i wieczorne. Najczęściej występują w lasach, ale nie trudno trafić na nie także w parkach, zaroślach czy zieleni miejskiej. Dlatego po spacerach warto dokładnie obejrzeć swoje ciało. W przypadku ukąszenia, ważne jest szybkie działanie.
– Trzeba uchwycić kleszcza tuż przy skórze za przednią część ciała i zdecydowanym ruchem pociągnąć ku górze. Po tym zabiegu trzeba oczywiście dokładnie umyć ręce i zdezynfekować miejsce ukłucia – radzi , rzecznik prasowy PSSE w Łodzi.
– Bardzo ważne jest żeby działać szybko, przyjście do poradni może ten czas wydłużać, oczywiście jeżeli nie jesteśmy w stanie sobie sami poradzić to lekarz jak najbardziej pomoże. Rok rocznie wiele takich kleszczy wyjmujemy u naszych pacjentów – dodaje r Paweł Lewek z Zakładu Medycyny Rodzinnej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Obserwować miejsce ukąszenia przez miesiąc
Miejsce ukąszenia powinniśmy obserwować przez miesiąc, ponieważ w tym czasie mogą pojawić się pierwsze objawy zakażenia.
-To, co powinno nas zaniepokoić, to na pewno rumień poszerzający się, blednący w środku który z dnia na dzień staje się coraz większy. Jeżeli mówimy o późniejszych stadiach boreliozy, to na pewno takie objawy jak bóle stawów, różnego typu problemy neurologiczne, drętwienia, opadanie kącika ust na przykład – wyjaśnia doktor Paweł Lewek.
W przypadku kleszczowego zapalenia mózgu, objawy przypominają grypę. Podwyższona temperatura, dreszcze czy złe samopoczucie. Przed tą chorobą można się jednak ustrzec, dzięki szczepionce.
– Szczególnie zalecane jest to osobom przebywającym na terenach w których występuje zagrożenie występowania kleszczy osoby pracujące np. w lasach, służby mundurowe, rolnicy również, ale także młodzieży, która przebywa na obozach koloniach takich plenerowych również sami zwracajmy uwagę po każdym pikniku na swoje ciało ponieważ zagrożenie może przyjść z tamtej strony – dodaje Zbigniew Solarz, rzecznik prasowy PSSE w Łodzi.