Kibice ŁKS Łódź zniszczyli folkowy przystanek
Choć akt wandalizmu miał miejsce w połowie listopada, sprawa nabrała większego rozgłosu po publikacji zdjęć na facebookowym profilu „Łódź zwana pożądaniem – przewodnik po Łodzi”. Pokazano zamazany folkowy przystanek. – ŁKS Faza! – tak brzmi napis, który znalazł się na reprodukcji obrazu „Bociany” Józefa Chełmońskiego.
Za realizację projektu „Folkowe przystanki” odpowiada Fundacja Tu brzoza. – Klubowi ŁKS Łódź nieustająco gratulujemy wszechobecnego wsparcia jego kibiców. Może warto wesprzeć kibiców w rozwijaniu ich talentów artystycznych? Zakupić i przekazać papier i kredki? Kartony i flamastry? A może udostępnić stadion ŁKS do malowania po murach? Najwyraźniej brakuje kibicom adekwatnych powierzchni – napisano na profilu w mediach społecznościowych fundacji.
W Internecie zawrzało
Kibice ŁKS Łódź zniszczyli jedną z wizytówek nie tylko powiatu poddębickiego, ale i całego województwa łódzkiego. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele krytycznych komentarzy na temat ich działalności.
– Wandali powinna wyłapywać policja. Odpowiedzialność klubów jest tak naprawdę żadna – pisze jeden z internautów.
– No cóż, kibole zawsze byli odporni na kulturę wysoką – dodaje inny.
– Skandaliczna jest ta bezkarność wandali – dodaje jeszcze jedna z komentujących.
„To kibice, nie kibole”
Sprawę wandalizmu w Brudnowie zgłoszono na policję. Barbara Gortat, wiceprezes Fundacji Tu brzoza, pomysłodawczyni akcji „Folkowe przystanki”, apeluje jednak, by nie nazywać przystankowych „artystów” kibolami. – Osób, które w ten sposób pokazują swoje przywiązanie do klubu nie należy nazywać kibolami czy pseudokibicami. To przecież kibice, którzy utożsamiają się z daną drużyną – mówi. – Dzielenie ich na kibiców i kiboli jest wygodne dla klubów, ponieważ w ten sposób mogą dystansować się od pewnych negatywnych zachowań swoich sympatyków. – dodaje.
Wiceprezes fundacji podkreśla również, że problem jest zdecydowanie szerszy. W tym przypadku za aktem wandalizmu stoją osoby, które sympatyzują z ŁKS-em Łódź, nie jest to jednak przypadek odosobniony.
– Podobnych aktów dopuszczają się kibice Widzewa, Legii i wielu innych polskich klubów. Przystanek w Brudnowie, przed przekształceniem w folkowy, straszył swoim wyglądem. Znajdowały się na nim niecenzuralne treści, za które odpowiedzialni byli kibice obu łódzkich klubów. Nam nie chodzi o to, żeby piętnować i atakować kibiców ŁKS-u. Chodzi o całe zjawisko odsuwania się klubów od działalności ich sympatyków – zaznacza Barbara Gortat.
Wiceprezes Fundacji Tu Brzoza zaznacza, że separacja nie jest dobrym rozwiązaniem. Zachowanie klubów, w kontekście zachowania swoich kibiców, porównuje do posiadania dzieci. – Mamy dwójkę dzieci. Kasia jest miła, dobrze się uczy. Można się nią chwalić. Hania natomiast lubi psocić, jest niegrzeczna i wymaga więcej uwagi. To wciąż jednak są dzieci. Z kibicami jest podobnie. Kluby chętnie chwalą się pozytywną działalnością swoich fanów. Gdy jednak jest ona negatywna, udają, że tego nie widzą – podkreśla.
Barbara Gortat zwróciła się zarówno do ŁKS-u Łódź, jak i Stowarzyszenia Kibiców ŁKS-u Łódź z prośbą o zajęcie stanowiska ws. dewastacji przystanku w Brudnowie. Dotąd jednak nie otrzymała odpowiedzi.
Na razie nie wiadomo również, kto zapłaci za wyrządzone szkody. – Jeszcze nie robiliśmy kosztorysu. Być może uda się napis zmyć, a może trzeba będzie wszystko malować od nowa. Czas pokaże. Na razie jest zimno, więc przystanek pozostanie zamalowany. Ponadto, natychmiastowa naprawa byłaby działaniem wobec skutku, a nie przyczyny tego zdarzenia – komentuje wiceprezes fundacji.
„Folkowe przystanki” – co to takiego?
„Folkowe przystanki” znajdują się w zachodniej części województwa łódzkiego. Obrazami ozdobiono wiejskie przystanki PKS a ich trasa ciągnie się od Poddębic do zalewu „Jeziorsko”.
Oprócz „Bocianów” Chełmońskiego, wśród wielkoformatowych obrazów, które można podziwiać są m.in. „Na pastwisku” Stanisława Witkiewicza, „Kobieta z kurą” Juliana Fałata, „Portret Józia Feldmana” i “Słonecznik” Stanisława Wyspiańskiego czy „Wiejskie podwórko” Tadeusza Makowskiego – mapka z lokalizacją przystanków dostępna jest TUTAJ.
„Folkowe przystanki” powstają w Łódzkiem sukcesywnie od 2015 roku. W 2021 roku, akcja została uhonorowana Nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej – nagroda promuje postawy, działania i projekty obywatelskie na rzecz dobra wspólnego. Honoruje wartościowe przedsięwzięcia społeczne, budujące wspólnotę obywatelską.
Komentowane 1
szkoda, ze nie ma takiego rozglosu gdy widzewiacy niszcza wizytowke na cala polske – ,,termalne poddebice” , cale miasto zamalowane. kazda sciana. az zal na to patrzec…