Budowa kanalizacji deszczowej na ulicy Telefonicznej potrwa przynajmniej jeszcze 3 miesiące
Telefoniczna jest rozkopana od połowy lipca. Kilka razy zmieniano już na niej organizację ruchu, ale raczej wiązało się to z coraz większymi utrudnieniami dla zmotoryzowanych mieszkańców Stoków niż z ułatwieniem dojazdów do posesji. Na razie nie ma co liczyć na likwidację objazdów, bo budowa kanalizacji deszczowej ma się zakończyć dopiero na przełomie 2023 i 2024 r. albo na początku przyszłego roku. Wykopów na ul. Telefonicznej nadal sporo, bo kanał deszczowy układany jest 3,5m pod ziemią i sukcesywnie zasypywany. Dlatego od skrzyżowania z ul. Czorsztyńską obowiązuje zakaz wjazdu. Kierowcy powinni kierować się dalej do ul. Pszczyńskiej i nią dojechać do ul. Janosika.
Zawężone skrzyżowanie z ul. Janosika
Dodatkowo od połowy września zawężone też jest skrzyżowanie ulic Telefonicznej i Janosika. Ruch po ul. Janosika odbywa się tam wahadłowo, do tego nie można z niego skręcić w kierunku Stoków, bo zamknięty został kolejny odcinek ul. Telefonicznej od ul. Janosika do Krokusowej. Do posesji położonych przy odcinku wyłączonym z ruchu można dojechać od ul. Krokusowej. Skręt ze skrzyżowanie ul. Telefonicznej i Janosika jest natomiast możliwy w kierunku zajezdni tramwajowej, ale tylko dla docelowych dojazdów.
Po tym, jak zakończy się budowa kanalizacji deszczowej na ulicy Telefonicznej, drogowcy mają położyć asfalt na całym odcinku objętym inwestycją. Koszt całości prac to 8 mln zł