Skrzyżowanie z nowym asfaltem i wytartym oznakowaniem poziomym. Kierowcy jeżdżą na pamięć, starają się nie doprowadzić do wypadku
Na wiadukcie kolejowym w ciągu ul. Wojska Polskiego w Sieradzu wytarło się oznakowanie poziome. Miejscowi kierowcy jeżdżą “na pamięć”, ale wielu ma kłopot z ustawieniem się na jezdni przed skrzyżowaniami w odpowiednim miejscu.
Ulica Wojska Polskiego to fragment drogi krajowej nr 83, czyli trasa na Turek. To także wiadukt kolejowy i ruchliwe skrzyżowania. Jesienią ubiegłego roku wymieniono tu nawierzchnię. Odnowiono też oznakowanie, które jednak po kilku zimowych miesiącach niemal całkowicie się wytarło.
Wie o tym zarządca drogi, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi. Jej rzecznik prasowy Maciej Zalewski informuje, że miało to być rozwiązanie tymczasowe, ze względu na dalsze plany względem ten ulicy. – Jeśli mówimy o wiadukcie gdzie były i mają być jeszcze prowadzone prace, to stosowana tam była technologia cienkowarstwowa, stąd też po zimie z reguły jest tak, że takie oznakowanie jest słabo widoczne, bądź niewidoczne zaznacza Maciej Zalewski.
Nazwa | Plik | Autor |
Skrzyżowanie z nowym asfaltem i wytartym oznakowaniem poziomym. Kierowcy jeżdżą na pamięć, starają się nie doprowadzić do wypadku | audio (m4a) audio (oga) |
Rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi dodaje też, że zupełnie inaczej wygląda sprawa, gdy inwestycje na danym odcinku dobiegną końca i oznakowanie robione jest na lata. – Wtedy stosujemy technologię grubowarstwową. Polega ona na tym, że w miejscach, gdzie jest to niezbędne, nanosi się specjalną emulsję, która ma kilka milimetrów grubości i zawiera m.in. elementy odblaskowe, czyli kryształki szkła. Powodują one, że w nocy linie świecą, odbijając światła reflektorów. Ta technologia jest znacznie trwalsza dodaje Maciej Zalewski. I zapewnia, że niebawem oznakowanie na odcinku, o którym mowa, powinno znów się pojawić. – Jak tylko pogoda na to pozwoli. Niestety, musi być odpowiednia temperatura i musi być sucho. Wtedy oznakowanie zostanie odtworzone.
Na problem z brakiem znaków na jezdni narzekają m.in. kierowcy autobusów. Oni wiedzą, jakie zasady obowiązywały na wiadukcie, ale często muszą reagować na nieprawidłowe manewry przejezdnych. – My, jak tu kręcimy się codziennie, to dajemy radę. Ale przyjedzie obcy człowiek i ja się mu nie dziwię. Też pojechałbym z lewego pasa prosto mówi jeden z kierowców.
Do czasu odnowienia oznakowania poziomego na ulicy Wojska Polskiego w Sieradzu kierowcy muszą uważnie obserwować sygnalizatory i trzymać się skrajni jezdni bądź środka, w zależności od tego, w którą stronę chcą skręcić. Ważna jest też prędkość i obserwowanie innych pojazdów.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z SIERADZA I REGIONU |