600. URODZINY ŁODZI – pogoda spłatała figla
Rzęsisty deszcz i błyskawice nie pozwoliły zaprezentować wszystkich atrakcji związanych z obchodami 600-lecia miasta. Organizatorzy nie zdecydowali się na wieczorny pokaz balonów na placu Dąbrowskiego. Pogoda przerwała także koncerty na specjalnie przygotowanych scenach.
Mimo niepogody, większość uczestników zabawy była zadowolona z przebiegu imprez.
– Jest pełno ludzi, jest cudownie. Kochamy Łódź. – mówił jeden ze świętujących jubileusz.
– Bardzo dobrze się bawimy i jesteśmy zadowoleni. – dodała kobieta.
Część łodzian miała zastrzeżenia do organizacji kabaretu na Księżym Młynie.
– Są wejściówki na kabaret. Dużo jest wolnych miejsc, ludzie nie są wpuszczani. Może liczą na to, że posiadacze wejściówek przyjdą. Ludzie stoją za tymi bramkami. To jest bezsensowne, bo tam jest mnóstwo drzew, nic nie widać. Jest telebim, na którym nie widać koncertu, tylko puszczane są reklamy. No trochę takie nie do końca przemyślane. Tak mi się wydaje. – mówiła jedna z łodzianek.
Dziś (30 lipca) ciąg dalszy imprez na 600. urodziny Łodzi. Organizatorzy zapowiedzieli, że jeżeli pogoda pozwoli, to zobaczymy na łódzkim niebie widowiskowe loty balonów na ogrzane powietrze.