Łódzkie lotnisko dalej w grze?
Wicepremier Piotr Gliński uważa, że łódzki port lotniczy mógłby przejąć połączenia niskokosztowe z Okęcia. Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze szuka nowej lokalizacji dla tych połączeń, wstępnie wskazało jednak na lotnisko w Radomiu.
Wicepremier Piotr Gliński zapewnia, że sprawa nie jest jeszcze przesądzona. – Ze mną nikt tego nie konsultował. Z przykrością muszę stwierdzić, że Ministerstwo Infrastruktury nie zasięgało opinii miejscowych posłów – podkreślił wicepremier Gliński. – Będę rozmawiał na ten temat zarówno z ministrem infrastruktury jak i z premierem.
Zdaniem Piotra Glińskiego łódzkie lotnisko jest lepiej przystosowane do przejęcia lotów, niż radomskie. – Skomunikowanie Łodzi z Warszawą jest porównywalne jeżeli chodzi o dostępność drogową. A infrastruktura łódzkiego lotniska jest znacznie lepsza – wyjaśnił.
Oprócz lotniska w Radomiu, Polskie Porty Lotnicze rozważały jeszcze przeniesienie połączeń niskokosztowych z Warszawy do Modlina.
Planowane inwestycje to nawet pół miliarda złotych. Docelowo port obsługiwać ma około 10 milionów pasażerów.