Koniec sąsiedzkiego konfliktu. Udana interwencja Radia Łódź
Sąsiad mężczyzny chorującego na alergiczne zwłóknienie płuc, zobowiązał się do zlikwidowania hodowli kur. Odchody drobiu stanowią śmiertelne zagrożenie dla osób uczulonych.

Pan Andrzej dowiedział się śmiertelnej chorobie w ubiegłym roku. Stan jego zdrowia pogarsza się z dnia na dzień. Śmiertelnie groźnym alergenem okazały się odchody drobiu.
Lekarze nie pozostawili rodzinie żadnych złudzeń. – Jeżeli prowadzona po sąsiedzku hodowla nie zostanie zlikwidowana, mąż umrze – podkreślała żona pana Andrzeja.
Rodzina przez wiele tygodni bezskuteczniezabiegała, by stado zostało usunięte.
Po ubiegłotygodniowej interwencji RadiaŁódź sąsiad mężczyzny zadeklarował, że przeniesie kury w inne miejsce. -Pojawił się w Urzędzie Miasta ipoinformował, że do 9 lutego zlikwiduje hodowlę. Straż Miejskazajmuje się sprawą ipo tej dacie zrobi oględziny terenu nieruchomości – mówi Anna Sobierajska z magistratu.
Pan Andrzej czeka teraz na przeszczep płuc, który jest jedynym sposobem na uratowanie mu życia.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Szczęśliwy finał sąsiedzkiego sporu | audio (m4a) audio (oga) |