Pijany jechał S8-ką pod prąd
Rawscy policjanci zatrzymali 26-latka, który przejechał pod prąd ok. 10-kilometrowy odcinek trasy S8. Kierowca miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie.
– Mężczyzna wyjechał volkswagenem golfem ze stacji benzynowej, skręcił w lewo i ruszył pod prąd – wyjaśnia Karolina Sokołowska, rzecznik policji w Rawie Mazowieckiej. – Kiedy po 10 kilometrachzorientował się, że coś jest nie tak, zawrócił. A kiedy już na terenie Rawy Mazowieckiej spotkał patrol policji, wtedy zaczął uciekać w pobliskie zarośla.
26-latek został zatrzymany i – po wytrzeźwieniu – przesłuchany. Sprawa zostanie skierowana do sądu. Oprócz prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu mężczyzna odpowie za spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym i za brak uprawnień do kierowania pojazdami.