Wyrok ws. policjantów uchylony
Sąd Okręgowy w Łodzi uchylił do ponownego rozpoznania sprawę czterech policjantów skazanych przez sąd pierwszej instancji za przekroczenie uprawnień i stosowanie przemocy w celu wymuszenia zeznań.

Rok temu dwóch z nich zostało skazanych na kary roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Dwóm pozostałym, którzy przyglądali się zajściu, sąd wymierzył kary po 4 miesiące więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Policjanci w sumie musieli też każdemu z poszkodowanych zapłacić po 7 tysięcy złotych zadośćuczynienia i grzywny.
Według sędziego Wojciecha Janickiego w sprawie jest wiele wątpliwości, których nie wyjaśnił Sąd Pierwszej Instancji, takich jak chociażby wzajemnie wykluczające się zeznania samych poszkodowanych.
– Materiał poznawczy, na którym opierał się Sąd Rejonowy, w szczególności w zakresie tych okoliczności, które mogą stanowić obiektywne kryteria weryfikacji materiału osobowego, nie został zgromadzony w sposób zupełny. Ten element przesądza jako czynnik procesowy, mogący przeniknąć do sfery ustaleń, a tym samym wpłynąć na treść zaskarżonego wyroku – wyjaśnia sędzia.
Obrońca oskarżonych mecenas Bartosz Tiutiunik, był zadowolony z decyzji sądu, bo jego zdaniem to zwiększa szanse policjantów na udowodnienie niewinności.
– Cieszę się, że Sąd Odwoławczy podzielił moją argumentację, która wskazywała na niezupełność postępowania dowodowego oraz wadliwość w zakresie oceny materiału dowodowego czy wykorzystania materiałów i opinii z zakresu medycyny sądowej. Proces powinien być przeprowadzony ponownie – dodaje mecenas.
Policjanci w lutym 2011 roku zatrzymali dwóch młodych ludzi , przy których znaleziono narkotyki. Mieli skuć ich kajdankami i powiesić na drewnianym kiju, tak że kajdanki poraniły im przeguby rąk.