Zbigniew Ziobro odwiedził Skierniewice
Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odwiedził dziś Skierniewice. W ostatnich godzinach kampanii wspierał startujących do parlamentu Ewę Wendrowską i Tadeusza Woźniaka z Suwerennej Polski. Mówił, co według niego oznacza zwycięstwo pozycji dla Polski.
– W przypadku zwycięstwa Tuska Polaków czekają wysokie wzrosty cen wszystkiego i drastyczne cięcia wydatków budżetowych na obronność, politykę prorodzinną, programy emerytalne. Zapomnijcie o 800 plus. To jest, bowiem warunek – cięcia budżetowe – wprowadzenia w Polsce euro, a to jest jeden z priorytetów Donalda Tuska, do czego się zobowiązywał w Brukseli. A dla pana Hołowni euro to jest Polska racja stanu. Wszędzie, gdzie wprowadzano euro rosły drastycznie ceny – podkreślał minister.
Ewa Wendrowska wymieniała inwestycje jakie są realizowane w Skierniewicach, dzięki dotacjom zewnętrznym z rządowych programów.
– To jest 30 milionów na strefę przemysłową, 30 milionów na basen, 8 milionów na rewitalizację szkoły, potocznie nazywanej Ekonomikiem. Tutaj ten plac, na którym jesteśmy, rynek za chwilę się zmieni, bo około 3,5 miliona jest przeznaczone, i to również z Polskiego Ładu, na rewitalizację tego właśnie miejsca, żeby ono się przemieniło i skierniewiczanie już wiedzą, jak to miejsce będzie wyglądało – wyliczała Ewa Wendrowska.
Tadeusz Woźniak mówił, że dla bezpieczeństwo Polski konieczna jest wygrana Zjednoczonej Prawicy.
– Mogę zapewnić państwa, że jeśli Zjednoczona Prawica wygra wybory, będziemy nadal żyć w wolnej, suwerennej i bezpiecznej Polsce. My Polsce to bezpieczeństwo i suwerenność zapewnimy. Gdyby zaś państwo zdecydowali inaczej, gdyby władza została oddana w ręce tej dzisiejszej strasznej opozycji, to wtedy zagrożona jest suwerenność państwa polskiego, zagrożony jest nasz byt, ten, za który miliony Polaków oddały życie – mówił Tadeusz Woźniak.
O północy rozpocznie się cisza wyborcza.