Ewakuacja pasażerów na łódzkim lotnisku
Około godz. 13.30 w jednej z lotniskowych toalet znaleziono zostawioną walizkę. W jej pobliżu nie znajdował się żaden potencjalny właściciel, dlatego bagaż trafił do pirotechników ze Straży Granicznej.
Natychmiast rozpoczęto procedurę ewakuacji pasażerów i pracowników portu lotniczego. Na lotniskach pozostawiony bagaż traktowany jest jako możliwe zagrożenie. Przejmowany i detonowany jest przez specjalnego robota.
Ukryła bagaż, by załatwić sprawę w centrum Łodzi
Na podstawie monitoringu zidentyfikowano prawdopodobną właścicielkę walizki. Tym razem nie doszło do detonacji bagażu ponieważ kobieta wróciła na lotnisko. Jak tłumaczyła ukryła bagaż w toalecie ponieważ miała do załatwienia sprawę w centrum Łodzi i nie chciała podróżować z niewygodną walizką.
Na razie nie wiadomo jakie konsekwencje grożą sprawczyni zamieszania. Są to często surowe konsekwencje karne i mandaty.