Śmieci w rowie w okolicach Szadku
Śmieci zapakowane w 17 foliowych worków o pojemności około 200 litrów, leżały w rowie przy jednym z pól uprawnych w okolicach Szadku. O znalezisku poinformował policję jeden z rolników. – Chcąc ustalić właściciela odpadów, który w takich sytuacjach czuje się bezkarny, stróże prawa zawsze przeszukują worki ze śmieciami. Często przynosi to efekt – mówi sierż. sztab. Katarzyna Biniaszczyk, oficer prasowy KPP w Zduńskiej Woli.
41-latka zdradziła… klasówka
Tak było i w tym przypadku. Wskazówka okazała się zaskakująca. – W workach policjanci ujawnili kartkę papieru, która była… sprawdzianem szkolnym 12-latka. Widniejące na kartce dane, pozwoliły ustalić, że właścicielem śmieci był 41-letni szadkowianin. Po przybyciu na miejsce, mężczyzna potwierdził, że wyrzucił worki do rowu, a 12-latek jest członkiem jego rodziny – dodaje rzeczniczka zduńskowolskiej policji.
Szadkowianin musiał posprzątać śmieci na własny koszt. Na dodatek otrzymał 500 złotych mandatu.