Zmiany Zielonego Ładu oczekują rolnicy z powiatu piotrkowskiego, którzy odwiedzali lokalnych parlamentarzystów
Rolnicy przypominali, że sprzeciwiają się napływowi produktów rolno-spożywczych, które nie spełniają unijnych standardów i ograniczeniom w hodowli zwierząt. Chcą też całkowitej zmiany Zielonego Ładu.
– Może to nie jest forma widowiskowa, ale jest bardzo skuteczna, bo docieramy do osób, które decydują o naszych losach i dlatego jesteśmy tutaj w biurze poselskim. Za chwilę będziemy w kolejnym, bo jak to ktoś powiedział, nie ma sensu kopać się z koniem, bo taki polityk, to jest taki koń, ale trzeba tego konia zaprząż do pracy i to rolnicy y muszą zrobić – mówi Janusz Terka, rolnik i związkowiec, przewodniczący rolniczej Solidarności w powiecie piotrkowskim.
Posłuchaj:
Zielony Ład tematem przed wyborami parlamentarnymi
Pierwszym biurem poselskim, do którego zapukali rolnicy, było biuro posła PiS Grzegorza Lorka.
– Spotkanie i postulaty, które zostały przedłożone, są dosyć obszerne i one będą myślę, że w najbliższych miesiącach bardzo ważnymi tematami w dyskusji politycznej. Dlaczego? Dlatego, że przed nami wybory do Parlamentu Europejskiego Zielony Ład, jego założenia, prawo, któremu wywiązywać w postaci dyrektyw, jest tworzone przez Parlament Europejski, jest tworzony przez Komisję Europejską i to my wszyscy jako Europejczycy, będziemy wybierać już niedługo, bo w czerwcu swoich przedstawicieli i to oni stworzą to prawo – dodaje Grzegorz Lorek.
Posłuchaj:
Później rolnicy odwiedzili jeszcze biuro posła Antoniego Macierewicza z PiS i Bogusława Wołoszańskiego z KO. Jak mówili, chcą w Łódzkiem zorganizować dużą debatę poświęconą rolnictwu.