Mistrzostwa świata 2022 – dzień 2
Drugiego dnia mundialu rozegrano trzy spotkania. Świetnie mistrzostwa świata rozpoczęli Anglicy. Trzy punkty na swoim koncie zapisali także Holendrzy. W ostatnim meczu Amerykanie zremisowali z Walią.
Anglia – Iran
Anglicy rozpoczęli mundial z przytupem. Już w pierwszej połowie strzelili Irańczykom trzy bramki. Ich autorami byli Jude Bellingham, Bukayo Saka i Raheem Sterling. Pierwsza połowa trwała niemal godzinę. Wszystko to z powodu kontuzji bramkarza Iranu w 8. minucie. Hossein Hosseini zderzył się z obrońcą i ostatecznie musiał zejść z boiska. Zastąpił go Alireza Beiranvand.
W drugiej połowie padło pięć bramek. Na trafienie Saki na 4:0 odpowiedział Mehdi Taremi. Kolejne dwa gole dla Anglików padły po strzałach Marcusa Rashforda i Jacka Grealisha. Bramkę na 6:2, z rzutu karnego, zdobył ponownie Taremi, a wszystko działo się w 13. minucie doliczonego czasu gry.
Anglia – Iran 6:2 (3:0)
An impressive #ENG display 👏@adidasfootball | #FIFAWorldCup
— FIFA World Cup (@FIFAWorldCup) November 21, 2022
Senegal – Holandia
Holendrzy wrócili na mistrzostwa świata po ośmioletniej przerwie. Senegal musi sobie radzić na mistrzostwach świata bez swojej największej gwiazdy Sadio Mane. I w meczu z Holandią sobie nie poradził, choć długo w meczu utrzymywał się bezbramkowy remis. Holendrzy stworzyli sobie co prawda w pierwszej połowie kilka świetnych okazji, ale nie potrafili zamienić ich na bramki. W drugiej połowie to piłkarze z Afryki mieli więcej szans na zdobycie gole, jednak kilkukrotnie czujnością w bramce wykazał się bramkarz Oranje Andries Noppert. Ciekawostką jest fakt, iż zawodnik Heerenveen debiutował w tym spotkaniu w narodowych barwach.
Podopieczni Louisa van Gaala dopięli swego w końcówce meczu. W 84. minucie do siatki trafił Cody Gakpo, a dobił rywali, już w doliczonym czasie gry, Davy Klaassen.
Senegal – Holandia 0:2 (0:0)
A winning start for the Netherlands! 🍊@adidasfootball | #FIFAWorldCup
— FIFA World Cup (@FIFAWorldCup) November 21, 2022
W rozegranym wczoraj, drugim meczu grupy A Ekwador pokonał Katar 2:0.
USA – Walia
Walijczycy wrócili na mistrzostwa świata po 64 latach. Amerykanie nie grali co prawda na mundialu w 2018 roku, ale wcześniej zagrali w siedmiu kolejnych czempionatach globu. Piłkarze USA bardzo dobrze prezentowali się w pierwszej połowie. Mieli wyraźną przewagę w posiadaniu piłki, ale tylko raz zdołali pokonać bramkarza przeciwników. Strzelcem gola był Timothy Weah, syn znakomitego liberyjskiego piłkarza George’a Weah.
W drugiej połowie obudzili się Walijczycy, którzy stworzyli sobie więcej sytuacji bramkowych, zwłaszcza po stałych fragmentach gry. Długo jednak ataki Wyspiarzy nie przynosiły efektów bramkowych. Wreszcie ten, na którego cała Walia liczyła najbardziej, czyli Gareth Bale został sfaulowany w polu karnym. Kapitan sam podszedł do jedenastki i zamienił ją na bramkę, doprowadzając do remisu. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie.
USA – Walia 1:1 (1:0)
The points are shared 🤝@adidasfootball | #FIFAWorldCup
— FIFA World Cup (@FIFAWorldCup) November 21, 2022
Mistrzostwa świata 2022 – dzień 3
Jutro (22 listopada) do gry przystąpią drużyny z grup C i D. Wśród nich będą Polacy.
O 11:00 Argentyna zagra z Arabią Saudyjską. O 14:00 rozpocznie się mecz Dania-Tunezja. O godzinie 17:00 premierowe starcie Polaków – mecz Meksyk-Polska. Trzy godziny później, czyli o 20:00, Francja zmierzy się z Australią.
Czytaj także: Meksyk-Polska na początek. Polacy zaczynają mistrzostwa świata
Mundialowe studio w Radiu Łódź
We wtorek zapraszamy na specjalne mundialowe studio na antenie Radia Łódź. Rozpocznie się ono o godzinie 16:00. Jego druga część bezpośrednio po zakończeniu spotkania, czyli ok. godziny 19:00.