ŁKS Commercecon wygrywa po tie-breaku
Mistrzynie Polski były zdecydowanymi faworytkami starcia z beniaminkiem TAURON Ligi. I choć wygrały w Mielcu to jednak straciły punkt, bowiem by pokonać miejscową drużynę potrzebowały aż 5 setów.
Trener Alessandro Chiappini desygnowała do gry nietypową siódemkę. W wyjściowym składzie – po raz pierwszy od powrotu na boisko po kontuzji – pojawiła się Klaudia Alagierska-Szczepaniak. Na środku siatki towarzyszyła jej Sonia Stefanik. Grą ŁKS-u Commercecon kierowała Paulina Zaborowska, a za defensywę odpowiadała Kinga Drabek. Odpoczywać miały: Aleksandra Gryka, Kamila Witkowska, Roberta Ratzke, Amanda Campos i Paulina Maj-Erwardt. Jak się jednak okazało, każda z nich na boisku się zameldowała, a poza ostatnią z wymienionej piątki wszystkie były na boisku przez cały tie-break.
Pierwszy set dla ekipy z Łodzi. O wygranej do 16 w znacznym stopniu przesądziła świetna gra w ataku Aleksandry Dudek i Valentiny Diouf. Druga odsłona padła jednak łupem gospodyń, które zwyciężyły do 19. Tym razem to zespół z Mielca dzielił i rządził w ofensywie (68%), a łodzianki fatalnie przyjmowały (18% pozytywnego przyjęcia i 9% perfekcyjnego).
Trzecia partia zakończyła się wynikiem 23:25, choć mistrzynie Polski prowadziły w niej nawet 6 punktami. Jeśli komuś się wydawało, że “Łódzkie Wiewióry” pójdą za ciosem i zgarną 3 punkty, był w błędzie. 6 punktowych bloków Stali, z czego 3 w końcowych fragmentach seta zadecydowały o tym, że o losach meczu musiał rozstrzygnąć piąty set.
W decydującej partii na boisku dominował już łódzki zespół, który – jak to już było wspomniane – zagrał w najmocniejszym zestawieniu. Najwięcej punktów w tie-breaku zapisała na swoim koncie Aleksandra Dudek (5).
Wygrywamy tie-breaka 15:8 i całe spotkanie 3:2. Wracamy z Mielca z dwoma punktami 💪🐿🌰
MVP: Valentina Diouf pic.twitter.com/zC6Efck7rR
— ŁKS Commercecon Łódź (@LKS_Commercecon) February 4, 2024
MVP meczu wybrano atakującą łódzkiej drużyny Valentinę Diouf.
Strata punktu w Mielcu powoduje, że ŁKS Commercecon utrudnia sobie pogoń za trzecim miejscem w tabeli. “Łódzkie Wiewióry” tracą do BKS-u BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 8 oczek. Podopieczne Alessandro Chiappiniego mają wprawdzie mecz zaległy, a ekipa z południa Polski cztery trudne mecze przed sobą, ale coraz więcej zaczyna wskazywać na to, że obydwie łódzkie drużyny zmierzą się ze sobą już w ćwierćfinale rozgrywek o mistrzostwo Polski.