BIP
Jako pierwsze ostatniego dnia Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024 na trasę ruszyły maratonki. W 91-osobowej stawce były dwie Polki. Lepiej trudy biegu zniosła Aleksandra Lisowska, która finiszowała na 36. pozycji z czasem 2 godziny 31 minut i 10 sekund. Angelika Mach zajęła 64. miejsce z czasem 2 godziny 37 minut i 56 sekund. Wygrała Holenderka Sifan Hassan, ale do niej powrócę jeszcze w zestawieniu TOP3.
Kolarskie emocje do samego końca i 10. polski medal IO Paryż 2024
Tymczasem przenieśmy się na tor kolarski, gdzie naszymi ostatnimi nadziejami medalowymi byli Mateusz Rudyk i Daira Pikulik. Polak w trzecim ćwierćfinale keirinu zajął trzecie miejsce, ale to dało awans do półfinału. Wydawało się nawet, że 29-latek trafił do łatwiejszej “połówki”.
Rudyk zaczął spokojnie, ale później przyspieszył. Mijał kolejnych rywali po zewnętrznej i nagle zwolnił na dwa okrążenia przed końcem. Spojrzał w dół i dojechał jako ostatnie ze stratą ponad 2,5 sekundy do zwycięskiego Brytyjczyka Jacka Carlina. Ostatecznie Polak zajął 10. miejsce.
W międzyczasie Daria Pikulik rywalizowała w omnium, czyli wieloboju kolarskim. Po pierwszej cześci – scratchu – niewiele wskazywało, że nasza reprezentantka włączy się do walki o podium. Zajęła 14. miejsce. Sytuacja zmieniła się w wyścigu tempo, gdzie Polka dojechała trzecia – za Irlandką Larą Gillespie i Amerykanką Jennifer Valente.
Czytaj też, Julia Szeremeta z historycznym srebrnym medalem
Trzecia z czterech konkurencji to wyścig eliminacyjnym. W nim nerwy, bo sędziowie wskazali, że Pikulik odpada na 17. miejscu. Po chwili jednak pojawiły się żółte flagi oznaczające neutralizację i weryfikacja – odpada nie Polka, a Brytyjka Neah Evans. Pikulik rywalizowała dalej i ostatecznie zajęła 10. miejsce. Strata do podium przed ostatnim wyścigiem punktowym była jednak spora – prawie 30 “oczek”.
Pikulik pojechała jednak genialnie. Pilnowała najmocniejszych kolarek – przede wszystkim liderki Amerykanki Jennifer Valente. Udało się nadrobić jedno okrążenie w stosunku do peletonu. To dało 20 dodatkowych punktów. Do tego 27-latka punktowała na mini finiszach. Kiedy po jednym znów ruszyła w ucieczkę, a później dojechała do niej piekielnie mocna Belgijka Lotte Kopecky było jasne, że Polka jedzie po medal. Ostatecznie Pikulik zdobyła srebro.
Na koniec jeszcze subiektywne TOP3 wydarzeń 10 sierpnia.
- Numerem jeden to medal Darii Pikulik. Może i przed igrzyskami pojawiały się głosy, że kolarze torowi powalczą o podium w jednej z konkurencji. Perypetie Mateusza Rudyka przed imprezą (zawieszenie z powodu nieprzedłużenia wniosku o możliwość przyjmowania insuliny dla cukrzyka), do tego słowa sióstr Darii i Wiktorii Pikulik po pierwszym starcie, kiedy bardzo narzekały na Polski Związek Kolarski, mówiąc że nawet stroje otrzymały dopiero dzień przed startem. To nie napawało już takim optymizmem. Mimo to, Rudyk zajął dobre piąte miejsce w sprincie, a na koniec Daria Pikulik pokazała przeogromną klasę. Zdobyła srebro, które sprawiło, że pod względem liczby medali nie były to dla Reprezentacji Polski najgorsze igrzyska od 1956 roku, a tylko od 2004. To oczywiście nie przysłania problemów polskiego sportu, ale o tym będzie jeszcze okazja, żeby zastanowić się co dalej. “Biało-Czerwoni” kończą więc Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024 z 10 krążkami, co przy jednym złocie daje 42. miejsce w klasyfikacji medalowej.
Łzy!! Za metą pojawiły się łzy 🥹#TeamPL 🇵🇱 #MaxPL#HomeOfTheOlympics #Paris2024 pic.twitter.com/o3tzcnwiFe
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) August 11, 2024
- Pozostajemy przy klasyfikacji medalowej o wygranie której Amerykanie, a raczej Amerykanki walczyły do samego końca. USA zrównały się liczbą złotych medali z Chinami po ostatnim rozgrywanym finale – koszykówki kobiet. Amerykanki po nieprawdopodobnej końcówce wygrały z Francuzkami 67:66. Warto dodać, że gospodynie przegrywały 64:67 i miały ostatnią akcję meczu. Mogły doprowadzić do dogrywki, ale Gabby Williams, która trafiła równo z końcową syreną, połową stopy przekroczyła linię rzutów za trzy punkty. Dla sportowców z USA był to 40. złoty medal – tyle samo zdobyli Chińczycy. Jednak Amerykanie dołożyli dużo więcej srebrnych krążków (44 do 27) oraz brązowych (42 do 24). Łącznie gospodarze kolejnych Igrzysk Olimpijskich Los Angeles 2028 wywalczyli w Paryżu 126 krążków. Drudzy Chińczycy 91. Trzeba jeszcze dodać, że amerykańskie koszykarki zdobyły olimpijskie złoto po raz ósmy z rzędu, i to najdłuższa seria w sportach zespołowych.
The streak continues for USA Women’s Basketball Team 🇺🇸🏀 :
2024 -🥇
2020 -🥇
2016 -🥇
2012 -🥇
2008 -🥇
2004 -🥇
2000 -🥇
1996 -🥇#Paris2024
📸Getty Images/Sarah Stier pic.twitter.com/ehKS3Cj64Z— Paris 2024 (@Paris2024) August 11, 2024
- I na koniec zapowiedziana wyżej Sifan Hassan. Pochodząca z Etiopii Holenderka dokonała czegoś niebywałego. Na jednych igrzyskach zdobyła trzy medale w najdłuższych biegach – brąz na 5 i 10 tysięcy metrów, a na koniec złoto w maratonie, popisując się finiszem na ostatnich kilkuset metrach i zostawiając w tyle Etiopkę Tigst Assefę, która dobiegła trzy sekundy później. Trzecia była Kenijka Helen Obiri (15 sekund straty). Hassan pobiła jednocześnie rekord olimpijski (2 godziny 22 minuty i 55 sekund), a złoto odebrała podczas ceremonii zakończenia Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024.
PHENOMENAL ! 🤯
Sifan Hassan makes history by becoming the first woman to medal in the 5000m, 10000m, and marathon in the same Olympic Games. 🇳🇱🥉🥉🥇#Paris2024
📸 Getty Images/Cameron Spencer pic.twitter.com/VjkmKC34Z1— Paris 2024 (@Paris2024) August 11, 2024
🥇 Sifan Hassan
🥈 Tigst Assefa
🥉 Hellen ObiriWomen Olympic marathon runners honoured in front of the whole world on the final podium of the #Paris2024 Games
Ladies, BRAVO! 👏
–
Les marathoniennes Olympiques mises à l’honneur devant le monde entier pour ce dernier podium des… pic.twitter.com/PCQ0NbO3ry— Paris 2024 (@Paris2024) August 11, 2024
Podium klasyfikacji medalowej (11 sierpnia) IO Paryż 2024:
1. USA (126 medali) – 40 złotych, 44 srebrnych, 42 brązowe
2. Chiny (91 medali) – 40 złotych, 27 srebrnych, 24 brązowe
3. Japonia (45 medali) – 20 złotych, 12 srebrnych, 13 brązowych
Le flamme Olympique s’éteint 😢
–
The Olympic flame goes out 😢#Paris2024 pic.twitter.com/Xo3vgziZmk— Paris 2024 (@Paris2024) August 11, 2024
Wartoprzeczytać
