Akcja poszukiwawcza rozpoczęła się we wtorek 3 stycznia i trwała kilkanaście godzin, do czasu kiedy znaleziono ciało mężczyzny.
– Policjanci i pies przeszukiwali wyznaczony teren, ale otrzymaliśmy informację, że nad brzegiem rzeki Drzewiczka znaleziono porzucony rower. Okazało się, że należał on do poszukiwanego. Do pomocy w poszukiwaniach dołączyli więc strażacy – mówi rzeczniczka opoczyńskiej policji Barbara Stępień.
Strażacy rozpoczęli poszukiwania na rzece, a policjanci kontynuowali je na lądzie. Ciało mężczyzny znaleziono w rzece.
Policja pod nadzorem prokuratora wyjaśnia okoliczności śmierci.