Iga Świątek z oczkiem
Najlepsza obecnie tenisistka na świecie wygrała paryski turniej po raz trzeci z rzędu. To oznacza, że na kortach im. Rolanda Garrosa odniosła 21 kolejnych zwycięstw. Seria doprawdy imponująca. Przed Polką tylko Monica Seles i Justine Henin potrafiły wygrać trzy kolejne edycje French Open.
Przed Polką, którą łącznie ma już na swoim koncie cztery triumfy w stolicy Francji, powoli zaczyna “majaczyć” nazwisko amerykańskiej gwiazdy tenisa – Chris Evert. Tenisistka z USA w latach 70. i 80. XX wieku wygrywała na paryskiej mączce siedmiokrotnie. Biorąc pod uwagę wiek naszej tenisistki oraz to jak doskonale czuje się na nawierzchni ziemnej, poprawienie tego osiągnięcia wydaje się jak najbardziej możliwe.
🏆🏆 IG4 🏆🏆#RolandGarros pic.twitter.com/xyNZM9sczq
— Roland-Garros (@rolandgarros) June 8, 2024
Czwarty tytuł nad Sekwaną dało Świątek zwycięstwo nad Jasmine Paolini – Włoszką z łódzkimi korzeniami. Przebieg spotkania był zgodny z oczekiwaniami, choć początek mógł nieco zaskoczyć obserwatorów. Po dwóch gemach wygranych przez serwujące tenisistki, Polka nie utrzymała podania i zrobiło się 1:2. Trzecia partia była jednak ostatnią wygraną przez Paolini w pierwszym secie. Podrażniona Świątek zapisała na swoim koncie kolejne pięć gemów, dwukrotnie przełamując rywalkę “na sucho”.
Drugi set od początku przebiegał pod dyktando ‘1’ światowego tenisa. Iga Świątek szybko objęła prowadzenie 5:0. Dopiero wówczas Włoszka była w stanie wygrać gema. Na niewiele to się jednak zdało, bo już w kolejnej partii Polka wykorzystała pierwszą piłkę meczową i mogła świętować triumf.
🏆🏆 Queen of Paris 🏆🏆@iga_swiatek captures a fourth Roland-Garros title defeating Jasmine Paolini 6-2, 6-1.#RolandGarros pic.twitter.com/T0ASUptTw3
— Roland-Garros (@rolandgarros) June 8, 2024
Dla polskiej tenisistki jest to piąty wielkoszlemowy tytuł w karierze. Świątek to pierwsza od 10 lat tenisistka, która wygrała trzykrotnie z rzędu jeden z czterech najważniejszych turniejów. W latach 2012-2014 Serena Williams wygrywała US Open.
Hiszpański książę paryskiej mączki
W męskim turnieju mieliśmy do czynienia z symbolicznym przekazaniem pałeczki. Absolutny hegemon French Open – Rafael Nadal – pożegnał się bowiem z kortami Rolanda Garrosa. Hiszpan, który triumfował w Paryżu czternastokrotnie, doczekał się następcy w osobie Carlosa Alcaraza. 21-latek wygrał w stolicy Francji po raz pierwszy, zostając jednocześnie najmłodszym tenisistą, który zgarnął tytuły wielkoszlemowe na trzech różnych nawierzchniach.
CARLOS I, PRINCE OF CLAY 👑#RolandGarros pic.twitter.com/lZWMplAmYK
— Roland-Garros (@rolandgarros) June 9, 2024
W finale imprezy Hiszpan mierzył się z reprezentującym Niemcy Alexandrem Zverevem. Dla obydwu tenisistów był to pierwszy występ w decydującym meczu paryskiego turnieju. Panowie spędzili na korcie ponad 4 godziny. Pierwszego seta na swoim koncie zapisał Alcaraz. Kolejne dwie odsłony padły łupem Niemca. Szczególnie emocjonujący był trzeci set, w którym Hiszpan prowadził już 5:2, ale uległ rywalowi 5:7, nie mając po drodze ani jednej szansy na zwycięstwo w tej odsłonie.
Czwarty set bez historii. Zverev ani razu nie potrafił wygrać własnego gema serwisowego. W decydującej odsłonie pierwszy problemy miał Niemiec i nie obronił się przed przełamaniem. Choć po chwili miał cztery szanse na odrobienie strat, to jednak Hiszpan utrzymał serwis. W kolejnych dwóch partiach obydwaj tenisiści mieli szanse na breaki, ale ich nie wykorzystali. Decydujący okazał się gem lacostowski. Zverev nie wygrał w nim ani jednej wymiany, choć to on serwował. Po chwili Alcaraz wykorzystał pierwszą piłkę meczową i mógł świętować.
Carlos captures the Crown 🏆👑 #RolandGarros pic.twitter.com/qGuPoqE3nR
— Roland-Garros (@rolandgarros) June 9, 2024
Roland Garros une fois de plus…
… czyli Roland Garros raz jeszcze. Zarówno Iga Świątek, jak i Carlos Alcaraz będą mogli w tym roku wygrać po raz kolejny na kortach im. Rolanda Garrosa. To bowiem właśnie na obiektach w Lasku Bulońskim toczyć się będzie walka o medale podczas paryskich igrzysk olimpijskich. Polka będzie zdecydowaną faworytką rywalizacji. Hiszpan na pewno zaliczany będzie do grona jednego z pretendentów to stanięcia na podium, a nawet sięgnięcia po złoto.
W Paryżu, oprócz Świątek, zagrają także dwie inne Polki: Magda Linette i Magdalena Fręch. W męskim turnieju wystąpi natomiast Hubert Hurkacz.