Bramkarz Jakub Szymański z kontraktem
W poprzedni czwartek (6 lipca) informowaliśmy, że bramkarz Jakub Szymański jest na najlepszej drodze do podpisania kontraktu z Widzewem. W poniedziałek (10 lipca) klub ogłosił, że 22-latek rozpoczął testy medyczne, a już następnego dnia przekazał, że golkiper podpisał kontrakt. Związał się z klubem z al. Piłsudskiego roczną umową z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.
W poprzednim sezonie nowy nabytek Widzewa był rezerwowym w II-ligowej Siarce Tarnobrzeg.
Co z napastnikiem?
Bramkarz Jakub Szymański to piąty zawodnik, który tego lata dołączył do Widzewa. Przed nim kontrakty podpisali:
W nowym sezonie zawodnikiem łodzian będzie także inny bramkarz – Jan Krzywański. Formalnie jest piłkarzem Widzewa od 1 lipca, ale umowę podpisał jeszcze zimą.
Mimo kolejnych ruchów transferowych kibice czterokrotnych mistrzów Polski dopytują o napastnika. Nie da się ukryć, że to pozycja, która wymaga wzmocnienia. Jordi Sanchez potrzebuje rywala do miejsca w składzie. Wróbelki ćwierkają, że niebawem powinniśmy poznać nazwisko nowego napastnika. Mówiło się, że do drużyny może dołączyć Eduvie Ikoba lub Imad Rondić.
Pierwszy z wymienionych ma 25 lat i jest obecnie zawodnikiem węgierskiego Zalaegerszegi. Kontrakt Amerykanina o nigeryjskich korzeniach obowiązuje do końca czerwca 2025 roku, więc należałoby za niego zapłacić. Widzew byłby skłonny wyłożyć pieniądze na tego napastnika, ale kością niezgody ma być termin, w którym ten miałby dołączyć do drużyny. Węgrzy chcieliby, żeby nastąpiło to w sierpniu, a przy al. Piłsudskiego nie chcą tyle czekać.
Warto zaznaczyć, że Eduvie Ikoba w poprzednim sezonie węgierskiej ekstraklasy w 28 spotkaniach zdobył 11 goli i zaliczył jedną asystę. Na boisku spędził 2018 minut i często znajdował się w wyjściowej jedenastce. Zawodnik dorzucił również 2 gole i asystę w pięciu spotkaniach Pucharu Węgier.
Wiele wskazuje na to, że Widzew zdecyduje się na drugiego ze wspomnianych zawodników. Imad Rondić jest o rok młodszy od Amerykanina i nie trzeba na niego wykładać pieniędzy. Poprzednim pracodawcą Bośniaka był Slovan Liberec. Z końcem czerwca napastnikowi wygasł kontrakt.
W poprzednim sezonie czeskiej ekstraklasy 24-latek zdobył 4 gole w 28 spotkaniach. Nie był jednak pierwszym wyborem trenera. Łącznie rozegrał 1163 minuty. Dorzucił także 3 asysty. Warto dodać, że Imad Rondić grał tylko w fazie zasadniczej, po raz ostatni w oficjalnym meczu wystąpił pod koniec kwietnia. Bośniak w sezonie 2022/23 rozegrał także 4 spotkania w Pucharze Czech. Trzykrotnie wpisywał się na listę strzelców.
W środę (12 lipca) klub z al. Piłsudskiego ogłosił, że Bośniak rozpoczął testy medyczne w Widzewie. Wydaje się zatem, że zagadka, kto zostanie rywalem dla Jordiego Sancheza, została rozwiązana.
Dziś testy medyczne przed dołączeniem do Widzewa Łódź zacznie Imad Rondić!
Bośniacki napastnik reprezentował ostatnio barwy @FCSlovanLiberec 🇨🇿 pic.twitter.com/GFQRmlcLr1
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) July 12, 2023