W Szkole Podstawowej Gminy Sieradz uczniowie nie usłyszą dzwonków przez dwa tygodnie
Eksperyment w największej szkole podstawowej gminy wiejskiej Sieradz potrwa dwa tygodnie. 7 grudnia Samorząd Uczniowski przeprowadzi w placówce referendum, w którym wszyscy mają się wypowiedzieć co do przyszłości takiego rozwiązania. Być może pozostanie na stałe. Jeśli jednak dzwonki wrócą, dyrekcja już zapowiada zmianę klasycznych na nieco cichsze i melodyjne.
Do pierwszego dnia bez dzwonków trzeba było się przygotować, podkreśla nauczycielka języka polskiego Anna Adamska.
– Przy okazji ćwiczymy samodyscyplinę uczniów. Oni muszą orientować się, że zaczyna się lekcja. Mają rozwieszone w całej szkole zegary – mówi Anna Adamska.
Dzwonek nie przerywa już nauczycielowi lekcji w połowie zdania. Nie ma atmosfery wyczekiwania głośnego dźwięku. Uczniowie niemal od razu zauważyli różnicę, nawet Ci, którzy jeszcze nie odczytują sprawnie godzin z zegara.
– Jest dużo ciszej na korytarzach, mamy strefy ciszy, co bardzo mi się podoba – przyznaje uczennica.
Dyrekcja placówki wprowadziła zmianę w porozumieniu z uczniami i radą rodziców. Społeczność szkolna ma się też wypowiedzieć w referendum, czy takie rozwiązanie zostanie w największej podstawówce gminy Sieradz na stałe. Głosowanie zaplanowano na 7 grudnia.