Kamil Majchrzak zagra w Australian Open 2025
Kamil Majchrzak (117. ATP) w czwartek (9 stycznia) rozegrał swój trzeci mecz kwalifikacji do głównej drabinki Australian Open. Jego rywalem był niżej notowany Billy Harris z Wielkiej Brytanii (126. ATP), który kilka dni temu – po dość wyrównanych dwóch setach – uległ w United Cup innemu Polakowi – Hubertowi Hurkaczowi (18. ATP).
Rywalizacja Brytyjczyka z Kamilem Majchrzakiem także była dość wyrównana – przynajmniej na początku pierwszego seta. Wprawdzie w drugim gemie Polak miał szansę na przełamanie, ale jej nie wykorzystał. Podobnie, jak chwilę później Brytyjczyk, który dwukrotnie mógł odebrać gema serwisowego naszemu zawodnikowi. Break nadszedł w gemie numer cztery i zapisał go na swoim koncie 28-letni piotrkowianin. Jego rywal straty odrobił w gemie siódmym. A kolejnego wygrał do zera.
W dziesiątym rozdaniu Kamil Majchrzak miał cztery piłki setowe, ale za każdym razem tenisista ze Zjednoczonego Królestwa wychodził z opresji. Chwilę później „Szumi” wrzucił wyższy bieg. Najpierw przy własnym podaniu wygrał bez straty punktu, a następnie przełamał niżej notowanego przeciwnika po raz drugi. Ósma piłka setowa okazała się tą najważniejszą w pierwszej partii.
Drugiego seta Kamil Majchrzak także otworzył „na sucho”. W trzecim gemie obronił trzy break pointy, a w kolejnym nie skorzystał z szansy danej mu przez Billy’ego Harrisa. W gemie numer sześć miał kolejne trzy okazje na przełamanie i w końcu dopiął swego. Polak pewnie serwował i ostatecznie seta (i cały mecz) zamknął wynikiem 6:2. W ostatnim ósmym gemie 28-latek wygrał do zera i po trzech latach ponownie zagra w Australian Open. Będzie to jego pierwszy występ w turnieju wielkoszlemowym od US Open w 2022 roku.
Main draw Majchrzak 👊
Kamil Majchrzak defeats Billy Harris 7-5, 6-2 in the final round of qualifying to move on! 🇵🇱#AO2025 pic.twitter.com/bXo032fsZf
— #AusOpen (@AustralianOpen) January 9, 2025
Kamil Majchrzak przeszedł długą tenisową drogę. Zawodnik wypadł z gry na dłuższy czas z powodu złamania przepisów antydopingowych. Wrócił na kort pod koniec 2023 roku i przez kolejne miesiące wykonał wiele pracy, aby poprawić swój ranking – odbudowywał go praktycznie od zera. Już w poprzednim roku piotrkowianin był bliski powrotu do Wielkiego Szlema, jednak przegrał w ostatniej rundzie kwalifikacji US Open.
Z kim zagrają Polacy?
Rywalem 28-latka w 1. rundzie Australian Open będzie Hiszpan Pablo Carreno-Busta (189. ATP), z którym piotrkowianin wygrał w czerwcu ubiegłego roku. Rywalką Mai Chwalińskiej (126. WTA), która w meczu o awans do głównej drabinki singla pań, w dwóch setach pokonała niżej notowaną Czeszkę Brendę Fruhirtovą (197. WTA), będzie Niemka Jule Niemeier (92. WTA).
Maja’s Milestone 🇵🇱
Maja Chwalinska is into the AO main draw for the first time following a 6-3, 6-4 victory over Brenda Fruhvirtova! 👏#AO2025 pic.twitter.com/XGeTyC982O
— #AusOpen (@AustralianOpen) January 9, 2025
W turnieju kobiet Iga Świątek (2. WTA) wylosowała natomiast Katerinę Sinakovą z Czech (46. WTA) – liderkę rankingu deblistek i zwyciężczynię 9 turniejów wielkoszlemowych w grze podwójnej.
Magdalena Fręch (24. WTA) w pierwszym meczu zagra z kwalifikantką – Poliną Kudermietową (57. WTA), która kilka dni temu na turnieju w Brisbane dotarła do finału. Pokonała ją dopiero Aryna Sabalenka, czyli liderka rankingu. Rywalką trzeciej z Polek – Magdy Linette (38. WTA) – będzie Moyuka Uchijima (63. WTA). Japonka w ubiegłym roku zagrała m.in. w wielkoszlemowym French Open, gdzie w 2. rundzie uległa wspomnianej już Sabalence.
W turnieju panów Hubert Hurkacz rozpocznie zmagania od meczu z Holendrem Tallonem Griekspoorem (40. ATP). Wrocławianin toczył w przeszłości ciężkie boje z zawodnikiem z Harleem – posiada z nim bilans 2:2. Łącznie na kortach w Melbourne – w singlu – zaprezentuje się aż sześcioro biało-czerwonych. Ostatni raz większą kadrę na Wielkim Szlemie mieliśmy na Wimbledonie w 2022 roku. W Londynie rywalizowało siedmioro naszych reprezentantów.
Turniej Australian Open 2025 rozpocznie się w niedzielę (12 stycznia). Zwycięzców poznamy dwa tygodnie później.