Powstanie Warszawskie wybuchło w “Godzinę W”, czyli 1 sierpnia 1944 roku o godz. 17:00, na rozkaz Komendy Głównej Armii Krajowej. W szczytowym momencie walczyło tam blisko 45 tysięcy żołnierzy. Wielu przybyło do Warszawy spoza stolicy, na powstańczych barykadach walczyli też łodzianie. To była największa powstańcza akcja zbrojna w okupowanej przez Niemców Europie. Powstanie Warszawskie trwało 63 dni. Mimo bohaterskiej postawy walczących o niepodległość Ojczyzny, zryw ten zakończył się klęską. Zginęło około 18 tys. żołnierzy Armii Krajowej i innych formacji polskich, a 25 tys. zostało rannych. Naziści wymordowali ok. 180 tys. cywilów, a miasto zrównali z ziemią. Wielu uczestników nie wróciło już do zburzonej Warszawy, cześć osiedliła się na przykład w Łodzi, która podczas wojny nie uległa zniszczeniu i stwarzała dobre warunki do dalszego życia.
Posłuchaj opowieści tych, którzy stanęli do nierównej walki ryzykując wszystko, co mieli: młodość, piękne plany, życie. W rozmowach z Agatą Zielińską opowiedzieli nam o swoich doświadczeniach z tamtych dni, o trudnościach, jakie musieli pokonać i refleksjach, które noszą w sobie do dziś:
Gryzelda Studzińska, pseudonim "Zela"
Gryzelda urodziła się 2 marca 1929 r. w Warszawie. 3 maja 1940 roku w wieku 11 lat została przyjęta do 52. Żeńskiej Drużyny Harcerek im. Klaudyny Potockiej w Warszawie. W ramach działalności konspiracyjnej brała udział w tajnych kompletach oraz pełniła funkcję łączniczki Szarych Szeregów. W czasie Powstania Warszawskiego – jako sanitariuszka – niosła pomoc rannym powstańcom. Po upadku Starówki została wywieziona do obozu koncentracyjnego Gross-Rosen. Po wojnie zamieszkała na stałe w Łodzi, gdzie ukończyła Uniwersytet Łódzki i pracowała przez kilkadziesiąt lat jako nauczycielka języka polskiego w łódzkich liceach. Zmarła 14 grudnia 2022 roku.
Krystyna Wilk-Bielska, pseudonim "Stynka"
Krystyna urodziła się w Warszawie 1 stycznia 1930 roku. W czasie powstania pomagała w szpitalu polowym Sanitariat Okręgu Warszawskiego Armii Krajowej, Podobwód Śródmieście-Południe, Szpital Polowy ul. Mokotowska 55. Z Warszawy wyszła, razem z ludnością cywilną, wraz z końcem powstania. W 1949 roku zrobiła maturę, wyszła za mąż, dostała się na studia na slawistykę. Przepracowała czterdzieści lat w bibliotece uniwersyteckiej. W czasie pracy zaczęła studiować we Wrocławiu studia bibliotekoznawcze. Studiowała z pewnym księdzem jezuitą, który został dyrektorem archiwum jezuickiego w Watykanie. Dzięki temu opracowała bibliografie Ojca Świętego. Powstały dwie bibliografie wydrukowane w Rzymie. Zmarła 12 sierpnia 2021 roku, spoczywa na cmentarzu na “Dołach” w Łodzi. W tej samej mogile pochowane są: matka Krystyny – Walentyna Wilk oraz siostra Hanna Musiał z d. Wilk, które – jak ona – brały udział w Powstaniu Warszawskim.
Maria Turowska, pseudonim "Myszka"
Maria urodziła się 16 marca 1929 roku w Brześciu Kujawskim. W trakcie powstania była łączniczką i listonoszką w Harcerskiej Poczcie Polowej. 1 sierpnia 1944 roku o godz. 17.00 znalazła się na ul. Brackiej. Przez całe Powstanie pełniła służbę w Śródmieściu pod komendą ppor. hm. Przemysława Góreckiego ps. “Kuropatwa”. Jej siostry również walczyły. Halina była sanitariuszką w oddziale AK na ul. Pięknej. Ostatnia z sióstr – Barbara Pawłowska – po śmierci matki pod gruzami domu, została łączniczką. Po upadku powstania, robotnicy przymusowi, zatrudnieni przy budowie okopów w okolicach Dworca Zachodniego, wyprowadzili Marię z Warszawy. Po śmierci rodziców i zakończeniu powstania zamieszkała u swojego stryja w Zakopanem, gdzie kontynuowała naukę. Jest emerytowanym profesorem Wydziału Chemii Uniwersytetu Łódzkiego.
Sławomir Zawadzki, pseudonim "Lech"
Sławomir urodził się 2 grudnia 1928 roku w Poznania. W czasie Powstania Warszawskiego był strzelcem II Obwodu “Żywiciel” (Żoliborz) Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej – zgrupowanie “Żyrafa II”, plutonu 227, Harcerzem Szarych Szeregów, drużyny 200, wystawionym przez “Bojowe Szkoły” Szarych Szeregów (“Szczury Kanałowe”). Z kolegami z plutonu złożyli broń w ostatnich dniach września na placu Wilsona. Po powstaniu trafił do niewoli niemieckiej do Stalagu XI A Altengrabow. Po wojnie przyjechał do Łodzi. Wrócił tu także jego stryj, który był w oflagu. Zamieszkał u niego, zdał egzamin na Politechnikę Łódzką, skończył ją i później “życie toczyło się normalnie”.
Radzisław Dąbkowski
Powstanie przeżył na Żoliborzu, miał 10 lat. Mieszkanie Dąbkowskich na Żoliborzu było jednym z pierwszych zniszczonych, jeszcze przed “Godzina W”, trafił w nie pocisk z niemieckiego czołgu. Matka i syn pomagali powstańcom, dostarczali jedzenie, informacje o niemieckich wojskach. Pan Radzisław po wojnie zamieszkał w Łodzi, został lekarzem, podobnie jak jego ojciec.
- „S³owo”.