Dzisiejsze informacje o zakażeniach koronawirusem z regionu, z Polski i ze świata [RAPORT – 31 stycznia]
Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, w całym kraju, w ciągu ostatniej doby COVID-19 zdiagnozowano u 33 480 osób. Walkę z chorobą przegrało 33 pacjentów. W województwie łódzkim wykryto 2141 nowych zakażeń.
Informacje o zakażeniach koronawirusem z regionu, z Polski i ze świata – Raport z 31 stycznia
Mamy 33 480 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: śląskiego (5502), mazowieckiego (4978), dolnośląskiego (3363), pomorskiego (3226), małopolskiego (2540), wielkopolskiego (2424), łódzkiego (2141), zachodniopomorskiego (1725),
Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) January 31, 2022
lubelskiego (1483), kujawsko-pomorskiego (1285), opolskiego (1068), podkarpackiego (959), warmińsko-mazurskiego (822), lubuskiego (740), świętokrzyskiego (566), podlaskiego (489). 169 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) January 31, 2022
Z powodu COVID-19 zmarły 4 osoby, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 29 osób.
Liczba zakażonych koronawirusem 4 886 154 / 105 194 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) January 31, 2022
W szpitalach znajduje się 15 477 osób z COVID-19, w tym 1 073 pacjentów podłączonych jest do respiratorów.
MZ poinformowało, że dla chorych przygotowano 30 470 łóżek i 2 718 respiratorów. Resort zdrowia przekazał, że na kwarantannie przebywa 666 689 osoby.
Z informacji opublikowanych przez ministerstwo wynika także, że wyzdrowiało dotąd 4 013 430 zakażonych.
Dzienny raport o #koronawirus. pic.twitter.com/WOg8iqTroL
Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) January 31, 2022
Koronawirus w Polsce
Parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej zorganizowali konferencję pod jedną z łódzkich aptek. Mówili m.in. o programie testowania na obecność koronawirusa w aptekach.
Liczba aptek, w których można wykonać testy jest zbyt niska- uważaKatarzyna Lubnauerz Koalicji Obywatelskiej. -Aptekarze się denerwują, żeprzychodzą do nich ludzie, którzy pytają się, czy możemy się przetestowaći słyszą odpowiedź – nie, nie u nas. Obecnie jest 64 apteki, a 85 wtedyjeżeli zostaną dopisane te, które się dodatkowo zgłosiły. Czytaj więcej
W sejmowej komisji zdrowia odbędzie się dziś pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy covidowej.Zgodnie z projektem, w czasie stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii, ogłoszonego z powodu COVID-19, pracodawca może żądać od pracownika nie częściej niż raz w tygodniu, informacji o posiadaniu negatywnego wyniku testu w kierunku SARS-CoV-2 wykonanego nie wcześniej niż 48 godzin przed jego okazaniem.
Pracownik będzie miał możliwość wykonania nieodpłatnego testu na obecność koronawirusa, zasadniczo raz w tygodniu. Testy będą finansowane ze środków Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
W przypadku, gdy pracownik nie przekaże pracodawcy informacji o negatywnym wyniku testu na obecność koronawirusa, będzie traktowany jak osoba, która nie poddała się testowi.
Projekt ustawy zakłada, że pracownik, który nie poddał się testowi, nadal będzie świadczył u pracodawcy pracę na dotychczasowych zasadach. Natomiast pracownik, u którego zostało potwierdzone zakażenie SARS-CoV-2 i który ma uzasadnione podejrzenie, że do zakażenia doszło w zakładzie pracy, może złożyć u pracodawcy wniosek o wszczęcie postępowania w sprawie otrzymania odszkodowania z powodu zakażenia koronawirusem od pracownika, który nie poddał się testowi w kierunku SARS-CoV-2.
Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia zaapelował do osób powyżej 60. roku życia o ograniczenie kontaktów z innymi osobami. – Wytrzymajmy jeszcze te kilkanaście tygodni (…) Tutaj statystyki są bezlitosne. Te osoby mają wiele chorób współistniejących. Każda infekcja, każde zakażenie koronawirusem może powodować zdecydowane pogorszenie ich stanu zdrowia. Stąd mój apel: przestrzegajmy tych wszystkich naszych zaleceń, ograniczmy kontakty. Mam nadzieję, że to jeszcze kilka tygodni i będziemy powoli wychodzić z tej piątej fali – powiedział wiceminister.
Koronawirus na świecie
W Kanadzie drugi dzień trwają masowe protesty przeciwko obostrzeniom sanitarnym. Stolica kraju, Ottawa, została zajęta przez ponad 10 tysięcy demonstrantów i tysiące ciężarówek. Ocenia się, że mogą to być największe demonstracje w historii tego kraju.
Protest początkowo był sprzeciwem wobec obowiązkowym szczepieniom przeciw COVID-19 dla kanadyjskich kierowców ciężarówek przekraczających granicę ze Stanami Zjednoczonymi. Manifestacje szybko przerodziły się w narodowy protest przeciw obowiązującym obostrzeniom sanitarnym.
Służby porządkowe informują, że wszystkie drogi dojazdowe do Ottawy są zablokowane. W centrum miasta, gdzie znajdują się budynki rządowe, zbiera się coraz więcej demonstrantów.
Organizatorzy protestu zapowiadają, że zostanie on zakończony dopiero w chwili spełnienia ich żądań. Premier Justin Trudeau opuścił stolicę ze względów bezpieczeństwa, a wcześniej określił protestujących “niewielką mniejszością“.
W Kanadzie zaszczepionych jest niemal 80 procent obywateli oraz ponad 90 procent kierowców ciężarówek. W kraju nadal obowiązują ścisłe limity sanitarne w barach, restauracjach czy kinach. W spotkaniach w zamkniętych przestrzeniach może uczestniczyć nie więcej niż 5 osób.
Systematycznie poprawia się sytuacja epidemiczna we Włoszech. Jest mniej zmarłych i hospitalizowanych z powodu koronawirusa, ale liczba wykrywanych dziennie przypadków w dalszym ciągu przekracza 100 tysięcy.
W ciągu ostatniej doby zmarło 235 zakażonych, ponad 140 mniej niż wczoraj. Od sześciu dni zmniejsza się liczba hospitalizowanych. Jest ich obecnie ponad 19 i pół tysiąca. Trzy dni temu było ich ponad 200 więcej.
W większości włoskich regionów pandemia cofa się. W Lombardii nadal wykrywana jest największa liczba zakażeń, ale tylko 10 procent wykonanych testów(najmniej w całym kraju)dało wynik pozytywny.
39 procent Belgów chce całkowitego zniesienia ograniczeń związanych z pandemią od 1 lutego, wzorem Danii, gdzie COVID-19 ma być traktowany jak sezonowa grypa. Tak wynika z najnowszego sondażu opublikowanego w belgijskiej prasie.
Za zniesieniem restrykcji opowiadają się przede wszystkim mieszkańcy frankofońskiej Walonii na południu Belgii – 48 procent, w niderlandzkojęzycznej Flandrii na północy – 33 procent.
Różnice w odpowiedziach widoczne są także w grupach wiekowych. Zniesienia wszystkich restrykcji za kilka dni chciałyby przede wszystkim osoby poniżej 45 roku życia – prawie połowa, wśród osób starszych pozytywnie odpowiedziała jedna trzecia. Eksperci nie są zdziwieni wynikami – ryzyko poważnego przebiegu zakażenia zmalało, a więc także i chęć utrzymywania ograniczeń.
W Belgii restrykcje covidowe są złagodzone. Bary, kawiarnie, czy restauracje mogą być zamykane godzinę później, czyli o północy, ale nadal wymagane są w nich certyfikaty covidowe. Otwarte zostały ponownie kręgielnie, kasyna, parki rozrywki, oraz aquaparki. Zamknięte pozostają dyskoteki.
na podst. IAR
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |