Komentarz łódzkiego kuratora oświaty w mediach społecznościowych zbulwersował niektórych samorządowców
Łódzcy samorządowcy żądają odwołania z funkcji łódzkiego kuratora oświaty Waldemara Flajszera po tym, jak ten wulgarnie skomentował zdjęcie z protestu samorządowców przeciw działaniom rządu. -To był błąd edytora tekstu. W ogóle nie komentowałem samorządowców – odpowiada Waldemar Flajszer. I przeprasza za błąd.
Komentarz łódzkiego kuratora oświaty Waldemara Flajszera zbulwersował Krzysztofa Rąkowskiego, przewodniczącego Rady Miejskiej w Pabianicach, który natychmiast zareagował na obraźliwe słowa kuratora. – Od razu odpowiedziałem na jego słowa, pisząc czy pan Flajszer napisał te słowa na poważnie. Następnie komentarz pana kuratora zniknął z sieci po 10 minutach od wywołania całej sprawy. Na szczęście, w porę zrobiliśmy zrzut ekranu – dodał Krzysztof Rąkowski.
Jak podkreśla wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka, ta bulwersująca sprawa zostanie skierowana do Ministerstwa Edukacji. – Z panem przewodniczącym na pewno wystosujemy takie pismo. Nie możemy zostawić tej sprawy, ponieważ musimy stanąć w obronie społeczności szkolnej, ale również poziomu debaty publicznej. Od osób, które pełnią funkcje publiczne wymaga się zdecydowanie więcej. Język, jaki został użyty, urąga polskiej edukacji.
Wulgarny komentarz i jego szybkie usunięcie skomentował łódzki kurator oświaty Waldemar Flajszer. – To był błąd edytora tekstu. W ogóle nie komentowałem samorządowców. Miałem przed sobą przesłane w Messengerze zdjęcie z Warszawy. Po prostu odpowiadałem osobie, która do mnie pisała. Nie chciałem skomentować działań radnych Koalicji Obywatelskiej, zatem przepraszam za błąd edytora tekstu.
Kontrowersyjny wpis na jednym z portali społecznościowych pojawił się w środę po proteście pabianickich samorządowców, którzy protestowali w Warszawie przeciwko Polskiemu Ładowi.

WIĘCEJ INFORMACJI O EDUKACJI W ŁODZI I REGIONIE. ZNAJDZIESZ W DZIALE“EDUKACJA”. KLIKNIJ I DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ. |